Jak uchronić pole przed dzikami?
Jakie metody ochrony plantacji przed dziką zwierzyną stosują rolnicy? Czym grodzić pola?
Dziki to zmora wielu rolników. Zwierzęta te wyrządzają szkody łowieckie na łąkach oraz polach głównie kukurydzy i ziemniaka. Potrafią rozryć ogromne obszary plantacji. Gospodarze stosują wiele metod, by przed nimi uchronić swoje uprawy. Rozrzucają ludzkie włosy, rozwieszają ubrania lub błyszczące płyty CD, a nawet tuż przy polach kładą zużyte pieluchy. Próbują odstraszyć dziki petardami hukowymi oraz repelentami o zapachu niedźwiedzia lub wilka. Często zarywają nocki, by pilnować plantacji i jak najszybciej reagować, gdy zbliża się zagrożenie. Plantatorzy wyznają zasadę, że różne metody trzeba stosować rotacyjne, bo zwierzyna, wbrew pozorom, szybko przyzwyczaja się do nowych kształtów i zapachu, dlatego przestaje się bać i bez obaw wchodzi na pola kukurydzy czy łąki. Ale nawet ich zmienność nie daje rolnikom żadnej gwarancji.
- Ludzie robią różne rzeczy, by odstraszyć dziki. Ale zwierzęta często są mądrzejsze. Nie ma na nie rady. Znam przypadki, w których myśliwi, na prośbę gospodarzy, siedzieli całą noc na ambonie i wyczekiwali na dziki. Gdy byli czujni, nic się nie działo, gdy tylko przysnęli... harcowały, ile wlezie - opowiada rolnik z okolic Pogorzeli (woj. wielkopolskie).
Ogrodzenia elektryczne
Rolnicy coraz częściej decydują się na ogradzanie plantacji przed dzikami. W ten sposób ochrania się także sady oraz szkółki leśne. Można to zrobić przy pomocy siatki leśnej na słupkach drewnianych, betonowych lub metalowych. Siatka powinna być wykonana z drutu o grubości minimum 2 mm i zagęszczona na dole. Dobrym rozwiązaniem jest także pastuch o dużym zapasie mocy elektrycznej - według niektórych minimalna energia impulsu powinna wynieść 4J, inni wskazują, że jeszcze więcej, bo 5J.
Dzięki takim parametrom elektryzator generuje pole elektromagnetyczne, które jest wyczuwane przez zwierzęta. I według producentów właśnie z uwagi na pole elektromagnetyczne zwierzęta, które żerują, nie powinny zbliżać się do linii ogrodzenia. Kontakt z przewodem pastucha może mieć spłoszona zwierzyna. Ważne, by ogrodzenie nie zerwało się w takiej sytuacji. Dlatego jego konstrukcja powinna być mocna i stabilna. Zaleca się stosowanie linek stalowych o średnicy 2 mm, najlepiej gdyby były jeszcze ocynkowane, co daje nam gwarancję odporności linii przewodzących na warunki atmosferyczne.
Można także użyć plecionek, które są grubsze i bardziej widoczne dla zwierząt. Do konstrukcji wykorzystuje się słupki drewniane a także słupki z włókna szklanego, które są bardziej wytrzymałe. Ile linek należy zawiesić? Z reguły wystarczą dwie (należy je zamontować na wysokości 25 cm i 50 cm). Ale w przypadku gdy teren jest nierówny warto rozważyć trzy linie (wówczas zawieszamy je na wysokościach: 25 cm, 45 cm, 75 cm).
Czytaj także: Ogrodzenie pastwiska - co warto wiedzieć? [ZDJĘCIA]