Rolnicy powinni zrobić to jeszcze przed zimą. Ekspert radzi
Dobiega końca sezon wegetacyjny traw i lucerników, a z pól i łąk schodzą ostatnie pokosy. Co powinni zrobić jeszcze rolnicy przed zimą radzi Piotr Kowalski - ekspert firmy Barenbrug Polska.
Uzupełnij potas
- W tym roku mieliśmy duże dysproporcje na terenie Polski. Na południu opadów deszczu nie brakowało, nawet było ich za dużo, natomiast na północy hodowcy zmagali się z suszą. Obydwie sytuacje są bardzo niekorzystne dla użytków zielonych - mówi Piotr Kowalski, podkreślając, że nadmierna ilość opadów wypłukuje składniki pokarmowe - zwłaszcza potas - w głąb gleby. Braki tego składnika pokarmowego mogą być także następstwem suszy, w czasie której rośliny wykorzystują znacznie więcej tego składnika.
- Dlatego potrzebne jest jego uzupełnienie. Można to zrobić po ostatnim pokosie, aby rośliny zdążyły pobrać potas i zagęścić sobie sok komórkowy przed zimą. Dobra dawka potasu na jesień powinna wynosić 30-40 kg czystego składnika na hektar. Taka niewielka ilość powinna dobrze wspomóc rośliny przed zimą - tłumaczy Kowalski.
„Uporządkuj” pastwisko
Nieco inaczej niż łąki do zimy należy przygotować pastwiska. W tym wypadku kluczowe jest dokładne wykoszenie niewyjadów i rozgarnięcie łajniaków pozostawionych przez zwierzęta.
- Na pastwiskach NIE stosujemy potasu, ponieważ odchody, które zwierzęta postawiły zawierają sporo potasu. Na pastwiskach może być nawet nadmiar potasu w stosunku do fosforu. Dlatego można ewentualnie zastosować nawozy fosforowe, ale BEZ azotu - podkreśla ekspert firmy Barenbrug Polska.
Obornik i gnojowica – najlepszy prezent
- Po zakończeniu wegetacji, do końca listopada, będziemy mogli zastosować na użytkach zielonych obornik i gnojowicę. To jest najlepsze, co możemy zaofiarować swoim użytkom zielonym - tam jest nie tylko azot, fosfor, potas i siarka, ale także wiele mikroelementów. Bogaty w składniki odżywcze, dobrze przefermentowany obornik jest najlepszym nawozem, który możemy zastosować na użytkach zielonych przed zimą - podsumowuje Piotr Kowalski.