Czym i dlaczego odchwaścić kukurydzę? [WIOSNA 2023]

Źródło: M. Kula

Przeczytaj, co mówią eksperci. 

Bartosz Filipczyk, Menadżer Produktu w firmie Osadkowski

Wschody chwastów w kukurydzy są znacznie przesunięte w czasie. Praktycznie od siewu do zakrycia międzyrzędzi możemy spodziewać się ich pojawienia. Dlatego też w ochronie herbicydowej kukurydzy bardzo dużą rolę odgrywają substancje czynne o działaniu doglebowym. Doskonałym przykładem jest Terbut 500 SC (terbutylazyna), którego działanie doglebowe może przekraczać nawet 8 tygodni. Niestety skład gatunkowy chwastów występujących w kukurydzy jest bardzo szeroki i jeden produkt jest niewystarczający. W celu zabezpieczenia uprawy przed chwastami rekomendujemy wariant dwuzabiegowy po siewie Terbut 500 SC, a w fazie 4-5 liści kukurydzy Niko 40 OD (nikosulfuron) i Cobber 100 SC (mezotrion). Drugi zabieg wprowadza działanie nalistne na chwasty jedno- i dwuliścienne oraz wspiera działanie doglebowe. Sekwencja zabiegów umożliwi utrzymanie pola wolnego od chwastów aż do zbioru.

Robert Chrzanowski, Techniczny Menadżer Upraw AGROSIMEX 

Przykładowym rozwiązaniem w terminie po siewie jest połączenie preparatów Tezosar 500 SC (1l/ha) + Recosar/Metis 960 EC (1l/ha) i adiuwantu Remix/Resume (0,2l/ha), które wyeliminuje szerokie spektrum chwastów jedno- i dwuliściennych. Dodatek wspomnianych adiuwantów poprawi pokrycie powierzchni gleby, zmniejsza znoszenie cieczy użytkowej i zabezpiecza przed przepłukaniem substancji aktywnych w głąb profilu glebowego. 

W przypadku strategii zwalczania herbicydowego typowo w wariancie powschodowym firma Agrosimex oferuje Pak Rimezo i Pak Nikomezo. Pierwszy pakiet posiada w składzie Rim 25 WG, Maisot 100 EC i adiuwant Aprentis. Natomiast Pak Nikomezo to połączenie nikosulfuronu oraz mezotrionu w preparatach Tamizan 040 OD i Maisot 100 EC. Oba zestawy zwalczą kluczowe chwasty jedno oraz dwuliścienne i cechują się dobrą skutecznością, bezpieczeństwem dla kukurydzy. 

Paweł Talbierz, specjalista ds. ochrony upraw Corteva Agriscience 

Część herbicydów w swoich formulacjach ma wbudowane sejfnery, które chronią kukurydzę przed działaniem chwastobójczym środka co znacząco podnosi bezpieczeństwo zabiegu bez spadku jego skuteczności. Takim herbicydem w kukurydzy jest Principal Flex, który od sezonu 2023 będzie dostępny dla polskich rolników. To środek o działaniu nalistnym, który zwalcza najbardziej uciążliwe chwasty w kukurydzy tj. komosa biała, chwastnica jednostronna, perz, szarłat szorstki czy niektóre gatunki rdestów. Może być stosowany od fazy 2. liści kukurydzy i co ważne, nie zalega w glebie, dzięki czemu nie musimy się przejmować jaką roślinę posiejemy na tym samym polu w następnym sezonie. Zawiera trzy substancje czynne, a w dodatku jest sprzedawany w pakiecie razem z adiuwantem, który podnosi jeszcze bardziej skuteczność chwastobójczą.  

Aleksander Kopytyński, AgroAs

W zaleceniach firmy AgroAs staramy się tak dobierać herbicydy w kukurydzy,żeby zapewnić jak najszersze spektrum zwalczanych chwastów. Aby to osiągnąć najczęściej korzystamy z kombinacji trzech wzajemnie uzupełniających się substancji i dobieramy je w zależności od terminu wykonywania zabiegu. Do zabieg po siewie przed wschodami polecamy Camix  560 SE 2l/h, Tezosar 500 SC 1l/ha oraz Grand Plus 0,3l/ha. Trzy substancje aktywne zawarte w tych środkach dają bardzo szerokie spektrum zwalczanych chwastów. Natomiast dodatek Grand Plus znacznie podnosi skuteczność działania produktów doglebowych. Po wschowach, najlepiej w fazie ok. 3-liścia kukurydzy, zalecamy Camix 560 SE 2l/ha, Maksymus 040 SC 1l/ha oraz Kompan Plus 0,15 l/ha. Zastosowanie w tym rozwiązaniu  nikosulfuronu zamiast terbutylazyny  podnosi skuteczność  zwalczania chwastów. Dodatek Kompan Plus wyraźnie podnosi skuteczność w przypadku zastosowań nalistnych.

Piotr Kotowski, Timac Agro Polska

Herbicydy doglebowe sprawdzają się świetnie, kiedy mamy odpowiednią wilgotność gleby oraz niezbyt szeroką gamę uciążliwych chwastów. Optymalnie było by gdybyśmy mogli zlikwidować chwasty tym właśnie zabiegiem. Niestety kukurydza często siana w monokulturze wymaga stosowania herbicydów nalistnych i muszą być to sprawdzone i selektywnie działające środki.  Tu dysponujemy również całą gamą środków. Warto jednak pamiętać, że one zawsze wpływają negatywnie na roślinę główną. Jeśli zachodzi konieczność stosowania herbicydów nalistnych, warto zaopatrzyć się w nawozy, które zawierają czynniki biostymulujące, aby krótko po wykonaniu zabiegu herbicydowego wzmocnić rośliny i pozwolić im bardzo szybko wrócić do optymalnego stanu. Świetnie sprawdzi się tu Seactiv AXIS, dostarczający silnej biostymulacji, ograniczającej działanie stresów oraz niezbędnych składników fosforu i cynku, a także azotu i manganu.