Żywienie płynne świń
Hodowcy trzody chlewnej powoli przekonują się do skarmiania płynnego zwierząt. Jakie zalety posiada ten system?
Większe przyrosty trzody chlewnej, wykorzystanie tanich, ale pełnowartościowych produktów odpadowych i zaoszczędzenie na paszy zbożowej - to zalety żywienia płynnego.
W sytuacji, gdy cena za żywiec trzody nie jest wysoka, warto zastanowić się nad poszukiwaniem sposobów, by zaoszczędzić na kosztach hodowli. Trzeba zatem przyjrzeć się pewnym nowym i niestandardowym rozwiązaniom. Do nich należy z pewnością skarmianie płynne.
Są rolnicy, którzy decydują się na podawanie tucznikom sfermentowanego produktu płynnego. W płynnym żywieniu można zastosować wywar gorzelniany i chleb z pobliskiej piekarni, co może stanowić nawet stanowi 60% składu pokarmu dla świń. Zdaniem specjalistów dzięki fermentacji pasza nabiera nowej wartości: jest naturalnie zakwaszona, bardziej strawna i smakowita.
By ją z powodzeniem zastosować można wyposażyć chlewnię w mieszalnik połączony z rurami, które rozprowadzają pasze do koryt. Umożliwia on kontrolowaną fermentację paszy. Najlpiej, gdy pasza będzie zadawana na „długie koryto”. Dzięki temu wszystkie świnie jedzą jednocześnie, a między posiłkami w chlewni panuje spokój. Poza tym w czasie karmienia wszystkie zdrowe sztuki powinny stać przy korycie i pobierać paszę, co znacznie ułatwia obserwację. Prócz tego świnie każdorazowo wyjadają paszę do końca, więc nie ma problemów z czyszczeniem koryta – niewyjedzona pasza jest pierwszym symptomem zmian w statusie zdrowotnym. Warto wspomnieć, że jednoczesne karmienie całych grup, zawsze o tej samej porze, sprawia, że dobowe pobranie jest większe niż przy karmieniu „do woli”.
Zaletą skarmiania na mokro jest to, że w okresach, gdy jest wysoka temperatura, w przeciwieństwie do paszy suchej, nie spada jej spożycie.
W sytuacji, gdy hodowca postawi na żywienie płynne, warto by zastanowił się także nad specjalnym oprogramowaniem komputerowym, który będzie monitorował prace systemu i ustalał automatycznie procedury żywieniowe. Dzięki temu rolnik może w dowolny sposób komponować paszę. Najprostsze rozwiązanie to jedna gotowa pasza w silosie i woda. Systemy pozwalają na komponowanie paszy z wielu składników znajdujących się w oddzielnych silosach i zbiornikach na pasze płynne np.: śruta sojowa, makuch rzepakowy, mieszanka paszowa uzupełniająca (prefiks), śrutowane ziarno jęczmienia, śrutowane ziarno pszenżyta, śrutowane kiszone ziarno kukurydzy, płynny wywar gorzelniany, serwatka i woda. Możliwe są inne zestawy składników lub rozwiązania pośrednie.
- lepsza strawność paszy, dzięki wykorzystaniu działania bakterii i enzymów w środowisku mokrym jeszcze przed jej podaniem,
- możliwość wykorzystania mokrych i płynnych surowców ubocznych,
- mniejsze zapylenie w chlewni, a więc zdrowsze środowisko,
- mniejsze straty paszy,
- większe pobranie paszy ze względu na smakowitość i kontrolowane dozowanie,
- możliwość zdecydowanie lepszej obserwacji i kontroli stada przy karmieniu na tzw. długie koryto,
- możliwość wykorzystania danych z komputera sterującego system do kontroli i analizy ekonomicznej.