Wysłodki niezastąpioną paszą dla bydła
Wysłodki stanowią cenną karmę dla bydła. Producenci buraków odbierają je w rozliczeniu za dostarczony surowiec i dlatego jest to jedna z najtańszych pasz energetycznych.
Kampania buraczana trwa w pełni. Pozostałością w procesie powstawania cukru są m.in. wysłodki buraczane.
- Historycznie wysłodki służyły do opasania buhajów. Z niewielkiej odległości od istniejących cukrowni zwoziło się z okolicznych gospodarstw i majątków bukaty. Bydło utrzymywano w prowizorycznych wiatach, do których dowoziło się wysłodki i słomę, aby tanio, przez okres kampanii buraczanej, opasać buhaje - opisuje Zbigniew Kwiatkowski, główny specjalista ds. produkcji bydła w Wielkopolskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Poznaniu.
A wiec wysłodki z buraków były od dawna ważnym komponentem w żywieniu bydła i stanowiły istotne uzupełnienie bilansu paszowego dla producentów mleka i żywca wołowego.
Ze względu na ilość zawartej wody, wysłodki dzielimy na: mokre, prasowane i suszone. Tradycyjne, mokre wysłodki są paszą coraz rzadziej wykorzystywaną w żywieniu bydła. Powód? Woda jest idealnym środowiskiem, w którym intensywnie rozwijają się różne bakterie, co powoduje, że wysłodki źle zakiszają się - w silosach czy na pryzmach oraz często „rozjeżdżają się”. Na dodatek trudno je przetransportować z cukrowni do rolnika. - Należy dysponować odpowiednim sprzętem do transportu, umożliwiającym poruszanie się drogami publicznymi z materiałem o tak dużej zawartości wody. Przede wszystkim skrzynie ładunkowe używane w transporcie (przyczepy) powinny być bardzo szczelne. Ponadto „wożenie wody też jest kosztowne”. W tej sytuacji idealnym rozwiązaniem jest produkcja prasowanych wysłodków buraczanych - tłumaczy Zbigniew Kwiatkowski, główny specjalista ds. produkcji bydła w Wielkopolskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Poznaniu.
Uzyskana w opisanej technologii pasza objętościowa, zawiera około 22 procent suchej masy. Świeże wysłodki prasowane mają jednak ograniczony okres trwałości i najkorzystniejszą formą ich zmagazynowania i przechowywania jest ich zakiszenie.
- Od ponad 20 lat wysłodki prasowane kisi się w rękawach foliowych, w których można zmagazynować nawet ponad 300 ton paszy w jednym „worku”. Prasowane wysłodki buraczane ubijane są specjalnymi prasami, tj. maszynami silosującymi z dodatkiem konserwantów, które powodują, że reakcja chemiczna i biologiczna w sporządzanej kiszonce przebiega w oczekiwanym i prawidłowym kierunku. Takie wysłodki w ilości od 6 do 8 kg są idealnym dodatkiem w całej dziennej dawce pokarmowej zarówno bydła, jak i krów mlecznych - wyjaśnia Zbigniew Kwiatkowski, główny specjalista ds. produkcji bydła Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu.
- Wysłodki stanowią istotny dodatek energetyczny w dawce pokarmowej (jest to pasza energetyczna z niewielką ilością białka) oraz wpływają korzystnie na smakowitość przygotowanego TMR-u, czy PMR-u. Jeżeli przygotowuje się paszę dla krów mlecznych o wysokiej wydajności: TMR lub PMR- paszę pełnoporcjową, to najczęściej stosuje się w żywieniu bydła następujące komponenty: kiszonkę z kukurydzy, kiszonkę trawy lub lucerny, młóto browarniane oraz kiszone wysłodki prasowane, siano, słomę oraz paszę treściwą (z udziałem śrut sojowej i rzepakowej). Dodatek kiszonych wysłodków prasowanych z buraków w żywieniu bydła, szczególnie krów mlecznych, bardzo dobrze komponuje się pod względem składu oraz ułatwia zbilansowanie dawki pokarmowej - mówi specjalista z WODR w Poznaniu.
Ponownie podkreśla, że wysłodki są nieodłącznym elementem w bilansie paszowym dla wszystkich grup bydła, szczególnie w produkcji żywca wołowego przy opasie bukatów.
Czytaj także: Piotr Woźniak: Największym błędem jest zdajanie! Nie wolno tego robić!
Producenci buraków wysłodki odbierają w rozliczeniu za odstawione do cukrowni buraki cukrowe. Aktualnie jest to jedna z najtańszych pasz objętościowych energetycznych. - Jeżeli ktoś nie posiada wystarczającego areału buraków i nie jest
w stanie wyprodukować wystarczającej ilości paszy objętościowej dla zbilansowania potrzeb swojego stada, to zakup wysłodków jest bardzo dobrym rozwiązaniem umożliwiającym tucz i produkcję wołowiny - ocenia Zbigniew Kwiatkowski.
Zgodnie z zawartą umową każdy plantator za 1 tonę dostarczonych buraków może odebrać bezpłatnie z cukrowni 500 kg wysłodków. - Jest też tak, że niektórzy rolnicy nie odbierają wszystkich wysłodków. Wtedy oczywiście dostają wyrównanie w cenie buraków za nieodebrany towar. Cukrownia nie wydane wysłodki odsprzedaje innym plantatorom - wyjaśnia Maciej Grobelny, kierownik ds. surowcowych Pfeifer & Langen Polska. W praktyce wygląda to tak, że nieliczni rolnicy nieplantatorzy mogą kupić wysłodki z cukrowni. Przeważnie plantatorzy odbierają wszystkie należne wysłodki i w własnym zakresie odsprzedają hodowcom krów mlecznych i bydła opasowego.
W cukrowniach grupy Pfeifer & Langen tona wysłodków o zawartości suchej masy 10 procent kosztuje 28 zł. - Wydajemy wysłodki świeże prasowane o zawartości suchej masy 22 procent (64,12 zł za tonę). Wysłodki prasowane są bardzo dobrą paszą szczególnie dla przeżuwaczy o zawartości energii porównywalnej z kiszonką z kukurydzy. W Wielkopolsce cukrownie nie produkują wysłodków suchych. Produkcja tego towaru odbywa się w cukrowni w Glinojecku, ale plantatorzy cukrowni mogą zamówić i zakupić takie wysłodki w Cukrowni Gostyń, Miejska Górka lub Środa - mówi kierownik Grobelny.
Czytaj także: Groźna choroba zagraża polskiemu bydłu?
W jego ocenie w tym roku plony buraków są wyższe niż w poprzednim, dlatego też jest więcej wysłodków, na które nie brakuje chętnych. - Prawdopodobnie jest to spowodowane tym, że w ubiegły rok był rokiem z niskimi plonami kukurydzy i buraków, baza paszowa została ograniczona i w tym roku rolnicy chcą ją odbudować, dlatego chętnie je odbierają - mówi Maciej Grobelny, kierownik ds. surowcowych Pfeifer &Langen Polska.
Oprócz mokrych i prasowanych mamy jeszcze suche wysłodki. - Są firmy paszowe, które odkupują od producenta wysłodki buraczane suche i poprzez dodanie melasy, produkują specjalny granulat, podwyższając wartość energetyczną
i pokarmową komponentu. Przygotowanie nowego suplementu, często stosowanego przez producentów mleka w diecie krów, podnosi znacznie wartość proponowanego w żywieniu bydła dodatku. Tak przygotowane wysłodki suche stają się paszą drogą. Jak weźmie się pod uwagę cenę opisanego produktu oraz wysokość kosztów żywienia po zastosowaniu dodatku „zdrowy rozsądek” nakazuje, aby korzystać w żywieniu bydła z kiszonych wysłodków prasowanych z buraków - przekonuje specjalista.