Polska zagrożona chorobą szalonych krów?
W tej chwili status kraju niskiego ryzyka zagrożenia tzw. chorobą szalonych krów (BSE) utraciła Francja
Stało się tak, ponieważ przeprowadzone w unijnym laboratorium referencyjnym testy, potwierdziły obecność klasycznej postaci BSE u pięcioletniej krowy, którą znaleziono na francuskiej farmie w Ardenach. Był to zarazem pierwszy klasyczny przypadek tej choroby wykryty we Francji od 2011 r.
Jak informuje Fammu/fapa - Światowa Organizacja ds. Zdrowia Zwierząt (OIE) zmieniła status Francji z kraju „niskiego ryzyka zagrożenia” BSE na kraj o „kontrolowanym statusie zagrożenia” tą chorobą.
Warto przy tym przypomnieć, że w maju 2015 r. Francja wraz z sześcioma innymi krajami uzyskała status „niskiego ryzyka zagrożenia BSE”.
Obecnie taki status posiada 20 krajów unijnych:
Austria, Belgia, Bułgaria, Chorwacja, Cypr, Czechy, Dania, Estonia, Finlandia, Węgry, Włochy, Łotwa, Luksemburg, Malta, Holandia, Portugalia, Rumunia, Słowacja, Słowenia oraz Szwecja.
Kraje „kontrolowanego ryzyka zagrożenia” BSE to:
Niemcy, Grecja, Irlandia, Litwa, Polska, Hiszpania, Wielka Brytania oraz Francja.
Czy dotychczasowe rynki zbytu na francuską wołowinę zareagują na wiadomość dotyczącą utraty przez Francję statusu bezpieczeństwa w związku z BSE? Warto zaznaczyć, że gdy Francuzi awansowali, uzyskując najwyższy przyznawany przez OIE status, kilka państw - RPA, Arabia Saudyjska, Wietnam oraz Singapur, zdecydowało się na import wołowiny z tego kraju.