Pilne! Od tego będzie zależeć przyszłość producentów zwierząt. Czas tylko do jutra

Źródło: Canva

Związki branżowe apelują do swoich członków oraz rolników niezrzeszonych, zajmujących się hodowlą zwierząt, by wzięły udział w konsultacjach, które odbywają się on-line na stronie Komisji Europejskiej. Czasu nie pozostało wiele. Udział w ankiecie jest możliwy do piątku, 12 grudnia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Te przepisy wpłyną na koszty w gospodarstwach

Trwają kluczowe konsultacje dotyczące unijnego prawa o dobrostanie zwierząt. Są one jednym z głównych etapów przygotowania nowych przepisów, które wprost przełożą się na warunki produkcji zwierzęcej w całej UE, w tym na wymagania technologiczne, organizacyjne oraz koszty w gospodarstwach.

- To jest moment, w którym musimy aktywnie zabrać głos. Jeżeli rolnicy i organizacje branżowe nie wypełnią ankiety masowo i rzeczowo, przyszłe regulacje zostaną ukształtowane głównie przez podmioty spoza praktyki rolniczej. Skutki odczujemy wszyscy – w sposobie chowu, inwestycjach, kontrolach i opłacalności produkcji - wskazuje Jacek Zarzecki z Polskiej Platformy Zrównoważonej Wołowiny.

Czytaj też:
Rolnicy muszą zrobić ten spis w gospodarstwie jeszcze w tym miesiącu. Jest obowiązkowy

Co dalej z chowem klatkowym?

Dlaczego tak ważny jest uczestnictwo w ankiecie? Konsultacje, jak informuje Zarzecki, obejmują m.in. kwestie dotyczące warunków utrzymania zwierząt w gospodarstwach czy doprecyzowania standardów dobrostanu dla wybranych gatunków.

To w trakcie tych konsultacji może rozstrzygnąć się także, w jakim kierunku będzie podążać UE, jeśli chodzi o systemy utrzymania zwierząt. Chodzi między innymi o ograniczania części systemów klatkowych - kwestia niezwykle istotna dla producentów drobiu. W ankiecie można wypowiedzieć się także na temat wpływu nowych wymogów na konkurencyjność i rynek UE.

Czytaj też:
Ta hodowla wisi na włosku? Przepisy coraz bliżej. Rolnicy mają czas do grudnia

Niemcy aktywni w konsultacjach

Ankieta jest dostępna online w języku polskim i skierowana bezpośrednio do rolników, hodowców oraz organizacji sektora rolnego.

- Każdy głos ma realny wpływ na ostateczny kształt prawa. Każdy głos jest ważny- krótka odpowiedź wielu gospodarstw znaczy więcej niż pojedyncze stanowiska organizacji - przekonuje Jacek Zarzecki.

Dotychczas, do KE dotarło ponad 150 tysięcy uwag. Według kategorii respondentów, większość z nich, bo aż 97,15% pochodzi od obywateli UE (ankiety mogą wypełniać także m.in. spółki, ośrodki badawcze, organizacje pozarządowe, organizacje ekologiczne czy organy publiczne). Jeśli chodzi natomiast o kraj pochodzenia, największą aktywność wykazały się Niemcy, z których do KE dotarło aż 119 tysięcy uwag. Polacy natomiast wskazali ich 617.

Jeszcze można wziąć udział w ankiecie. Termin mija jutro, 12 grudnia.

Czytaj też:
Dopłata 7 tys. zł do buhaja? Branża wskazuje: w ciągu roku koszt zakupu wzrósł o 40%