Mimo szalejącego koronawirusa Brazylijczycy rosną w siłę w branży drobiarskiej
- Produkcja mięsa drobiowego w Brazylii w 2020 roku wzrosła o 4,2 proc. do 13,8 mln ton. Głównym motorem tego wzrostu była konsumpcja wewnętrzna - informuje Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz.
Według informacji przekazywanych przez KIPDiP na brazylijskim rynku krajowym sprzedno w ubiegłym roku 9,6 mln ton drobiu czyli aż o 6,3 proc. więcej niż było to w roku 2019.
- Popyt wewnętrzny rósł dzięki rosnącemu spożyciu. W 2020 roku statystyczny Brazylijczyk zjadł 45 kilogramów mięsa drobiowego czyli pięć procent więcej niż w 2019 roku, kiedy spożycie wynosiło niespełna 43 kilogramy na osobę - podaje izba.
Konsumpcja wewnętrzna to jednak nie wszystko. Brazylijczycy zyskali także w przypadku eksportu, który wzrósł w 2020 roku o 0,5 proc. w stosunku do roku poprzedniego. Według analityków z kraju kawy źródłem sukcesów eksportowych jest ASF, który sprawia kłopoty producentom trzody chlewnej w Azji i Europie.
Brazylijczycy zwracają także uwagę, że sukces pozwoliła uzyskać pomoc jakiej branży drobiarskiej udzielał rząd w związku ze światową pandemią. Była ona możliwa mimo tego, że obecnie Brazylia jest trzecim na świecie krajem po USA i Indiach z największą liczbą przypadków COVID-19. Od początku pandemii, odnotowano tam 8,51 mln zakażeń. Zmarło 210 tys. osób.
Mimo tak tragicznych statystyk, sukcesy w Brazylii odnoszą również producenci jaj. W 2020 roku produkcja, w stosunku do roku 2019, wzrosła aż o 9,1 proc. Podaż wyniosła 53,5 mld sztuk.
