Ptasia grypa - Kto zapłaci za zwalczenie tej choroby?
Niemcy chcą od Unii pieniądze na walkę z ptasią grypą.
Niemiecki minister rolnictwa Christian Schmidt zwrócił się do Komisji Europejskiej o utworzenie funduszu na zapobieganie rozprzestrzenianiu się ptasiej grypy. Z uwagi na potwierdzenie roli dzikiego ptactwa w przenoszeniu wirusa podtypu H5N8 na drób hodowlany, niezbędny jest ścisły monitoring w całej UE. W dn. 22 listopada br. wirusa wykryto u dzikiej kaczki na wyspie Rugia w landzie Meklemburgia-Pomorze Przednie.
Na początku listopada tego samego wirusa zidentyfikowano w niemieckim gospodarstwie hodowlanym indyków w Heinrischwalde, również w Meklemburgii-Pomorzu Przednim. W międzyczasie Holandia podejmuje działania zapobiegawcze po wykryciu czwartego przypadku wirusa H5N8 u drobiu. Kraj został podzielony na cztery regiony w celu minimalizacji kontaktu drobiu. Transport drobiu będzie dozwolony tylko w ramach jednego regionu. Utworzono tzw. „korytarz bezpieczeństwa” dla transportu kurcząt z Holandii Południowej.
W dn. 22 listopada br. zakaz importu produktów drobiowych z Niemiec, Holandii i Wielkiej Brytanii wprowadziła Szwajcaria. Wcześniej podobne restrykcje wprowadziły Ukraina, Japonia i RPA. Zgodnie z opinią Europejskiego Centrum Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC), zagrożenie dla zdrowia publicznego związane z wystawieniem wirusa ptasiej grypy podtypu H5N8 jest bardzo niskie, a ryzyko zakażenia odzwierzęcego w państwach UE jest uznawane za ekstremalnie niskie. Jednocześnie, nie ma podstaw do uznania, by możliwe było zakażenie ludzi przez spożycie mięsa i produktów drobiowych i jaj poddanych obróbce termicznej, z uwagi na bardzo dużą wrażliwość wirusów ptasiej grypy na wysoką temperaturę.
Osoby mające bezpośredni kontakt z podejrzanymi o zakażenie, zakażonym lub padłym drobiem powinny jednak stosować odpowiednie środki zapobiegawcze (np. odzież ochronną) i informować służby zdrowia, jeśli zaobserwują u siebie objawy grypopodobne. W związku z zaistniałą sytuacją epizootyczną, Główny Lekarz Weterynarii polecił terenowym jednostkom Inspekcji Weterynaryjnej wzmocnienie nadzoru nad gospodarstwami utrzymującymi drób, a także dokonanie pilnego przeglądu procedur i sprzętu na wypadek konieczności podjęcia działań w przypadku ewentualnego pojawienia się choroby w Polsce.