Jak rolnicy spędzają Boże Narodzenie?
Średniorocznie od jednej krowy udaje się pozyskać 9 800 litrów mleka, a od całego stada około miliona litrów mleka, które trafia do zakładów mleczarskich Muller. Hodowcy potwierdzają, że ostatnie dwa lata nie należały do najłatwiejszych. Spadły na nich kary mleczne wysokości 196 tys. zł. - Trochę nam one podcięły skrzydła. Stada nie zwiększaliśmy, a nie da się ograniczyć produkcji mleka. Doiliśmy dziennie średnio 30 litrów mleka od krowy, a gdy przyszły zawirowania i limit nam się kończył przez 3 miesiące doiliśmy po 22 litry. Wtedy zaczął się robić kocioł. Pojawiły się problemy z rozrodem. Można ograniczyć produkcję przez tydzień bądź dwa, ale nie dłużej. Musieliśmy wrócić do ilości wcześniejszej. Zainwestowaliśmy, wyprodukowaliśmy dobre jałówki, kupiliśmy dobre nasienie. Mieliśmy to nagle drastycznie uciąć i krowy wyrżnąć? - pyta pan Henryk. Rolnikom z Lubiechowa pozostała jeszcze jedna przyszłoroczna rata spłaty zadłużenia.