Hodowcy bydła mlecznego pikietowali w Brukseli

W proteście zorganizowanym przez Europejską Federację Producentów Mleka (European Milk Board) swoje niezadowolenie z obecnej sytuacji na rynku mleka manifestowało ponad 300 hodowców bydła mlecznego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Największą grupę stanowili Polacy, było ich ponad 250. Protest producentów mleka odbył się przed budynkiem Komisji Europejskiej.
W prowizorycznym jeziorze zbudowanym ze słomy, wyłożonym folią i wypełnionym mlekiem utopieni zostali najważniejsi europejscy przywódcy (tekturowe podobizny ich głów). Do mlecznego jeziora trafili m.in. Angela Merkel, Francois Hollande, David Cameron i Phil Hogan, unijny komisarz ds. rolnictwa.
- Wysyłamy sygnał Komisji Europejskiej i decydentom w Europie, że chcemy rozmawiać o naszej trudnej sytuacji, żądamy przyjęcia naszych postulatów, a jeśli tego oni nie zrobią, to zorganizujemy jeszcze bardziej spektakularną demonstrację za kilka miesięcy - powiedział Romulad Schaber, prezydent EMB.
Leszek Hądzlik z Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka przedstawił żądania, w tym podniesienie referencyjnej zawartości tłuszczu w mleku dla Polski i zniesienie kar za nadprodukcję.