Czym się kierować, kupując okna inwentarskie?
Planując zakup lub wymianę okien inwentarskich często nie wiemy, jak podejść do tego tematu. Chcemy bowiem uniknąć błędu, a w konsekwencji dokonać właściwego wyboru. Czym w tym aspekcie powinniśmy się więc sugerować?
– Należy zacząć od najprostszej sprawy - od tego, że okna można wykonać na wymiar. Dopasowuje się je do otworów w budynkach. Zdarza się tymczasem, że klienci myślą, że jest odwrotnie – otwór trzeba dostosować pod wymiar okien. Tak jest bowiem często w marketach budowlanych, gdzie tego typu elementy są tylko w danych rozmiarach. Gdy zamawia się okno bezpośrednio u producenta, jest inaczej, to on powinien dostosować się do naszych potrzeb – tłumaczy Dawid Plota z firmy „HUBUS”. Zaznacza, że kolejną istotną sprawą w tej materii są przepisy unijne, zakładając okna w obiektach inwentarskich trzeba się do nich dostosować. – Przyjmuje się, że stosunek powierzchni szyby do powierzchni posadzki budynku gospodarczego wynosi 1mkw/18mkw bądź 1mkw/20mkw. Dokładny ich stosunek uzależniony jest jednak od tego, jakie zwierzęta mają być hodowane w danym obiekcie – wyjaśnia specjalista.
- Okna należy wykonać na wymiar. Dostosowuje się je do otworów w budynkach inwentarskich - tłumaczy Dawid Plota z firmy "HUBUS".
W budynkach inwentarskich ważna jest właściwa cyrkulacja powietrza. Z tego też względu okna, które się w nich montuje, powinny się uchylać na kilka stopni. Ważne jest także to, żeby można było wyciągać ich skrzydła. Ułatwia to m.in. utrzymanie w czystości elementów, przez które do obiektu przedostają się promienie słoneczne. Co jest jeszcze ważne w tym aspekcie? Dawid Plota zaznacza, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby w oknach inwentarskich montować żaluzje czy moskitiery na muchy.