Chiny dadzą się przekonać do importu polskiego drobiu?
Chiny, a więc jeden z największych importerów polskiego drobiu, zdecydowały o całkowitym wstrzymaniu odbiorów mięsa. Powód - ognisko ptasiej grypy. 20 grudnia delegacja z Polski będzie namawiać Chińczyków do zmiany decyzji.
Jak poinformował Krzysztof Jurgiel, minister rolnictwa już niebawem, bo 20 grudnia z Polski do Chin wyleci delegacja. Głównym tematem rozmów będzie odwołanie zakazu wwozu polskich produktów drobiowych. Szef resortu rolnictwa wyjaśnił, iż wiele innych krajów spoza Unii Europejskiej uznało tzw. regionalizację, która umożliwia import polskich kurczaków w obszarów Polski wolnych od grypy ptaków. Przedstawiciele polskiego rządu chcą przekonać także Państwo Środka do regionalizacji.
Czytaj także: Najwięksi importerzy drobiu wstrzymali odbiory KLIK
Wirus HPAI/H5N8 wykryto w polskim stadzie gęsi 3 grudnia w woj. lubuskim. Stado liczyło 700 tys. sztuk gęsi. Ognisko został natychmiast zlikwidowane, ptaki zostały wybite. Wyznaczono obszar zapowietrzony wokół ogniska choroby o promieniu ok. 3 km oraz obszar zagrożony - wokół ogniska o promieniu ok. 10 km.