Trzeba odstrzelić jak najwięcej dzików
- Podjęliśmy intensywne prace zmierzające do pełnej koordynacji działań międzyinstytucjonalnych mających na celu likwidację afrykańskiego pomoru świń - mówi w rozmowie dla "Wieści Rolniczych" lek. wet. PAWEŁ NIEMCZUK, Główny Lekarz Weterynarii.
Trzeba odstrzelić jak najwięcej dzików w jak najkrótszym czasie
Rozmowa z lek. wet. PAWŁEM NIEMCZUKIEM, Głównym Lekarzem Weterynarii
LIKWIDACJA ASF W POLSCE - PRIORYTETEM GLW
Jakie decyzje podjął pan po powrocie na piastowane wcześniej stanowisko?
Wszystkie decyzje są konsultowane bezpośrednio z panem wicepremierem Henrykiem Kowalczykiem, Ministrem Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Przede wszystkim podjęliśmy intensywne prace zmierzające do pełnej koordynacji działań międzyinstytucjonalnych mających na celu likwidację afrykańskiego pomoru świń. W ciągu ostatnich dwóch lat ASF rozprzestrzenił się na terenie południowej i zachodniej Polski, głównie w województwie lubuskim, wielkopolskim, świętokrzyskim, a także - w pojedynczych przypadkach - w województwie małopolskim. Podjęliśmy też działania priorytetyzujące kwestię prewencji występowania grypy ptaków, ponieważ wiosna tego roku pokazała nam, że nie byliśmy do końca przygotowani w kontekście rezerw epizootycznych, jeżeli chodzi o zapasy gazu do uśmiercania zwierząt w ramach zwalczania choroby zakaźnej jaką jest grypa ptaków. Napotkano również poważne problemy w obszarze utylizacji.
Należy wskazać, że procedury likwidacji ognisk chorób zakaźnych oparte są o prawodawstwo wspólnotowe, za którego implementacje do prawa krajowego odpowiedzialny jest Departament hodowli zwierząt Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju. Przepisy te weszły w życie 21 kwietnia tego roku - Prawo zdrowia zwierząt. (Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/429 z dnia 9 marca 2016 r. w sprawie przenośnych chorób zwierząt oraz zmieniające i uchylające niektóre akty w dziedzinie zdrowia zwierząt - „Prawo o zdrowiu zwierząt").
Przez te dwa lata, o których pan wspomniał, niewiele się zmieniło. Jak pan myśli - dlaczego? Za wolno, zbyt opieszale reagowano na to, co się dzieje w związku z szerzącym się ASF-em i grypą ptaków?
Przede wszystkim było to związane z COVID-em, z wirusem SARS-CoV-2, który utrudnił redukcję populacji dzika. Wprowadzone zostały zakazy wstępu do lasu, praca zdalna. Ona jest efektywna, ale jednak spowalnia działania. Brakowało spotkań indywidualnych, szkoleń. To są sprawy, o których nie mogę, nie wspomnieć.
Ponadto, muszę zwrócić uwagę na fakt, że wspomniane wcześniej rozporządzenie, określane jako AHL (Animal Health Law) - prawo zdrowia zwierząt jest w rzeczywistości potężnym pakietem legislacyjnym obejmującym na dzień dzisiejszy 90 aktów wykonawczych, oraz 31 aktów delegowanych, i w tym kontekście pandemia również stanowiła czynnik wysoce nie sprzyjający zwiększaniu naszej gotowości na epidemie ASF i HPAI.
REDUKCJA POPULACJI DZIKA W CELU LIKWIDACJI ASF
Zakaz zakazem, ale z uwagi na sytuację epizootyczną można było wprowadzić wyjątek od tej reguły i redukcję populacji dzika można byłoby prowadzić.. Ktoś to przeoczył?
Bardzo możliwe, że tak. Pytanie to powinno być skierowane do moich poprzedników. Z epizootycznego punktu widzenia należy stwierdzić, że redukcja ta nie odbywała się na takim poziomie, po jakim oczekiwać można by było pozytywnych rezultatów.
Łapał się pan doktor za głowę, widząc, obserwując, co się dzieje, ile tych kolejnych przypadków ASF-u i ognisk grypy ptaków jest?
Na bieżąco analizowałem dostępne informacje, co aktualnie dzieje się, w kontekście bieżącej sytuacji epizootycznej dotyczącej afrykańskiego pomoru świń i grypy ptaków. Moim zdaniem obszar wokół pierwszego ogniska stwierdzonego w województwie lubuskim został zbyt szybko wyznaczony (bez wystarczającej analizy dróg przemieszczania się zwierzyny dzikiej), a następnie ogrodzony. Uważam, że zasadnym było dalej przeszukiwać obszary leśne, znaleźć najstarsze zwłoki padłych dzików z powodu ASF i dopiero wtedy zbudować ogrodzenie oraz przeprowadzić odstrzał redukcyjny.
WALKA Z ASF - TRZEBA USPRAWNIĆ ODSTRZAŁ DZIKÓW
Ma Pan swój autorski plan, żeby zniwelować poczynione szkody?
Tak, mamy nowego Pełnomocnika Rządu do spraw działań związanych z wystąpieniem afrykańskiego pomoru świń na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej Pana Ministra Lecha Kołakowskiego. Prowadzane są teraz analizy, jak można byłoby usprawnić odstrzał poprzez zmianę prawa i zaktywizowanie Polskiego Związku Łowieckiego tak, ażeby odstrzelić jak najwięcej dzików w jak najkrótszym czasie. Wykorzystać okres zimowy i wiosenny maksymalnie, z uwagi na większą dostępność do tropów zwierząt oraz ich znajomość szlaków migracyjnych. Ponadto, w późniejszym okresie roku z uwagi na wegetację roślin, odstrzał jest utrudniony.
Określone zostały konkretne liczby co do ilości dzików, które miałyby zostać odstrzelone?
Jaka jest populacja dzików w Polsce dowiemy się z corocznego szacowania rzeczywistej populacji dzików na podstawie danych otrzymywanych od instytucji zaangażowanych. Dane liczbowe dotyczące odstrzałów zostaną opublikowane niezwłocznie po ich opracowaniu we współpracy z PZŁ.