Na tej fermie 220 tys. kur niosek do wybicia!
Jak informuje Główny Inspektorat Weterynaryjny, kolejny przypadek grypy ptaków wystąpił na fermie kur niosek w miejscowości Fałkowice (woj. opolskie).
Poprzednie ognisko tego wirusa zostało wykryte u dwóch padłych łabędzi w woj. kujawsko-pomorskim. Niestety, po kilku dniach Inspektorat Weterynarii poinformował o 36. przypadku wirusa grypy ptaków u kur niosek. Na fermie utrzymywanych było 220 tys. kur. Około 3 tys. sztuk padło z powodu choroby. Pozostała część ma zostać wybita i zutylizowana.
Ptasia grypa nabiera rozpędu w Europie
Z wirusem mierzą się także rolnicy i służby weterynaryjne z innych państw Unii Europejskiej. W Francji odnotowano aż 1 468 ognisk grypy H5N1 u drobiu. Z kolei na Węgrzech występowanie choroby jest znacznie mniejsze i obejmuje263 ognisk.
Jakich działań podejmuje się weterynaria w przypadku wirusa?
Według procedur w związku z wystąpieniem ptasiej grypy pracownicy Inspekcji Weterynaryjnej mają za zadanie m.in. :
- niezwłoczne zabicie drobiu lub innych ptaków w sposób wykluczający rozprzestrzenianie się grypy ptaków;
- usunięcie zwłok drobiu lub innych ptaków oraz jaj znajdujących się w gospodarstwie;
- zniszczenie lub obróbkę, w sposób zapewniający zniszczenie wirusa grypy ptaków, produktów ubocznych pochodzenia zwierzęcego, paszy oraz przedmiotów, które mogły zostać skażone wirusem grypy ptaków;
- gospodarstwo, w którym stwierdzono grypę ptaków podlega oczyszczaniu i dezynfekcji przy użyciu odpowiednich preparatów biobójczych, które wykazują działanie unieszkodliwiające w stosunku do wirusa grypy ptaków.
Oczywiście rolnicy, którzy są właścicielami drobiu i go utrzymują mają obowiązek przestrzegać zasad bioasekuracji, w przeciwnym razie - w przypadku nie stosowania się do którejś z zasad - nie otrzymają odszkodowania w związku z wybiciem stada zainfekowanego ptasią grypą.