5 zasad chowu świń w upalne dni
Na dworze obecnie jest powyżej 30 stopni Celsjusza. Pomóżmy świniom przetrwać ten trudny okres. Jak to zrobić? Podpowiada Maciej Szymczak, lekarz weterynarii prywatnej praktyki w Gołuchowie.
Wysokie temperatury, które występuują obecnie są bardzo uciążliwe nie tylko dla ludzi, ale także dla świń. Podczas upałów często spotykamy się z tzw. stresem cieplnym. - Powoduje on między innymi pogorszenie pobierania paszy, przez co przyrosty są znacznie mniejsze, pojawia się agresywność w stadzie, a także zwiększa się odsetek upadków. Wysokie temperatury są nieuniknione, jednak stosując się do pewnych zasad, możemy zniwelować ich negatywne skutki - mówi Maciej Szymczak, lekarz weterynarii prywatnej praktyki w Gołuchowie (powiat pleszewski, woj. wielkopolskie).
Czytaj także: Jak właściwie żywić warchlaki?
5 zasad, które musisz przestrzegać, jeśli chcesz zapobiec powstaniu stresu cieplnego w chlewni:
1. Chlewnie powinny być dobrze wentylowane, by był stały dostęp świeżego powietrza, dzięki czemu obniży się zawartość szkodliwych gazów w chlewni oraz temperatura.
2. Podczas wysokich temperatur pobieranie paszy może być mniejsze. Dlatego warto zadbać o jej jakość. Najlepiej zastosować zakwaszacze i zredukować ilość włókna w dawce, ponieważ organizm świni podczas ich trawienia produkuje dużą ilość ciepła, co jeszcze bardzie podnosi temperaturę w chlewni. – W czasie skarmiania na mokro należy usuwać z koryt niedojedzoną paszę, ponieważ może się ona popsuć i prowadzić do zatruć w stadzie. Najlepszym rozwiązanie jest karmienie wcześnie rano i późno wieczorem, kiedy temperatura spadnie. Można włączać światło w chlewniach w nocy tak, aby panował półmrok, a jak wiadomo temperatura jest wtedy niższa. Czynniki te pobudzą zwierzęta do pobierania paszy – radzi Maciej Szymczak.
3. Dla knurów i loch można zastosować witaminę C oraz inne dodatki paszowe, zawierające witaminy A i E oraz mikroelementy takie jak: magnez, potas czy sód, które poprawią odporność organizmu oraz zmniejszą wpływ upałów na organizm.
4. Najważniejszą zasadą jest oczywiście stały dostęp do wody. - Jeśli nie mamy poideł, do których świnie mają nieograniczony dostęp, powinniśmy jak najczęściej napełniać koryta, aby zwierzęta mogły pobierać wodę, kiedy chcą, ponieważ jej brak może doprowadzić do ogromnych strat - podkreśla.
5. Jeżeli jest taka możliwość, to w okresie upalnych dni, należy zmniejszyć obsadę świń w kojcach, ponieważ zagęszczenie pogłowia również ma wpływa na to, jak zwierzęta przetrwają upały. - Im więcej ich w kojcu, tym upały są uciążliwsze dla ich organizmu. Nie ma jednak żadnych środków, które uchronią nasze stado przed stresem cieplnym podczas wysokich temperatur. Świnie muszą same sobie poradzić. Hodowcy mogą jedynie wspierać zwierzęta, aby skutki były jak najmniejsze – zaznacza Maciej Szymczak.