Ma dopiero 29 lat, ale już wiele sukcesów na koncie i mnóstwo planów na przyszłość.

„A, to ten  nowoczesny rolnik! Mieszka obok. Tam, gdzie stoją te wszystkie maszyny” - słyszymy od jednego z mieszkańców Wiśnicza Małego, położonego na małopolskiej ziemi w powiecie bocheńskim, gdy pytamy o Łukasza Palucha. Zgodnie z tą precyzyjną instrukcją łatwo już znajdujemy gospodarstwo pana Łukasza.

Czytaj także: "Nie sztuką jest mieć dużo krów, tylko dużo mleka" [ZDJĘCIA + VIDEO]

Zaczynał praktycznie od zera,  od niewielkiej działki, a dziś gospodaruje na 120 ha, z czego 80 to grunty orne, 15 - pastwiska, a resztę stanowią łąki na sianokiszonkę.

  - Mama sama obrabiała malutkie gospodarstwo, było jej ciężko i kiedy pojawiły się rolnicze plany na przyszłość, nie bardzo mnie do tego zachęcała - opowiada pan Łukasz.