Hodowcy drobiu chcą korzystać z zielonej energii. Co na to ministerstwo?
Materiały wprowadziły hodowców w błąd
Program, który ma wspierać gospodarstwa rolne w inwestowaniu w instalacje fotowoltaiczne spotkał się z dużym zainteresowaniem ze strony producentów drobiu. Jak informują przedstawiciele Unii Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego, część hodowców drobiu od razu przystąpiła do inwestycji w instalacje fotowoltaiczne. Jak się jednak okazało, program "Zielona energia w gospodarstwie" nie obejmuje producentów drobiu. Według przedstawicieli organizacji drobiarskich, materiały zamieszczone na stronach ARiMR wprowadziły hodowców w błąd.
Nadzieja na rozwiązanie problemu
- Mam nadzieję, że Ministerstwo Rolnictwa znajdzie rozwiązanie pozwalające na włączenie hodowców drobiu do programu „Zielona energia w gospodarstwie" - mówi Wiesław Różański - Prezes Zarządu Unii Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego.
"Fotowoltaika jest idealnym rozwiązaniem"
- Wykorzystanie zielonej energii jest kluczowe z wielu powodów. Po pierwsze wykorzystanie energii elektrycznej w procesie hodowli drobiu zachodzi na wielu poziomach, a jej poziom należy do najwyższych w branży mięsnej. Fotowoltaika jest więc idealnym rozwiązaniem, który umożliwi przeciwdziałanie coraz większym kosztom produkcji generowanych przez wysokie koszty prądu. Drugi aspekt dotyczy środowiska naturalnego. Nikomu nie trzeba chyba tłumaczyć, że wykorzystanie odnawialnych źródeł energii jest korzystne dla nas wszystkich i znacząco przyczyni się do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych - podkreśla Różański w komunikacie.
Hodowcy drobiu czekają na odpowiedź ze strony ministerstwa rolnictwa.
