Ziemia wraca do KOWR. Kto powinien ją uprawiać? OPR-y zagrożone?

Czy powołanie do życia Ośrodków Produkcji Rolniczej to jedyne rozwiązane problemu, jakim jest odpowiednie zarządzanie niektórymi majątkami należącymi do Skarbu Państwa? To pytanie od kilku lat zadaje sobie środowisko rolnicze.
Państwowa ziemia w całości powinna trafić do rolników indywidualnych?
Temat, który pojawia się w dyskusjach w przestrzeni publicznej w ostatnim czasie dość często, wypłynął w momencie powrotu do KOWR ziemi od spółek, które nie wyraziły zgody na 30% wyłączenia. Areał, który ma być na nowo rozdysponowany - jest spory, trudno się zatem dziwić, że budzi takie emocje.
Ośrodki Produkcji Rolniczej to nieruchomości, które wraz innymi składnikami mienia, takimi jak np. biogazownie czy elewatory, tworzą całość gospodarczą, której podział byłby nieuzasadniony ekonomicznie.
Nie wszystkim rolnikom podoba się fakt, iż ministerstwo rolnictwa tworzy Ośrodki Produkcji Rolniczej - gospodarstwa, które na nowo wystawia w przetargach do dzierżawy. Teoretycznie do takiego przetargu przystąpić może każdy. W praktyce jednak jest tak, że ziemia wraz z budynkami gospodarczymi trafia w ręce spółek, które w przeszłości je dzierżawiły.
Niektórzy rolnicy indywidualni wskazują, że grunty nie powinny trafiać do podmiotów, zwłaszcza z zagranicznym kapitałem. Apelują do ministra rolnictwa o wycofanie się z pomysłu tworzenia OPR-ów.
Innego zdania jest Polska Federacja Rolna - podmiot zrzeszający duże gospodarstwa rolne.
- Z niepokojem przyjmujemy postulaty wstrzymania tworzenia Ośrodków Produkcji Rolniczej, które w ostatnim czasie przedstawiono jako rzekome zagrożenie dla modelu gospodarstwa rodzinnego - czytamy w komunikacie nadesłanym przez Polską Federację Rolną.
Jak wskazuje dalej, budowa odporności sektora rolnego wymaga uwzględnienia rozwoju nowoczesnego rolnictwa towarowego w Polsce, dlatego PFR apeluje o kontynuowanie dialogu ze wszystkimi stronami i utrzymanie rozwiązań kompromisowych dotyczących dzierżaw, w tym tworzenia tzw. OPR-ów.
Ośrodki Produkcji Rolniczej to nowoczesne gospodarstwa
Dzięki Ośrodkom Produkcji Rolniczej, zdaniem PFR, można zachować nowoczesne gospodarstwa i przedsiębiorstwa rolne, które pełnią ważną rolę gospodarczą, społeczną i środowiskową.
- Ośrodki Produkcji Rolniczej obejmują najczęściej specjalistyczne gospodarstwa, których likwidacja oznaczałaby bezpowrotną utratę potencjału technologicznego, miejsc pracy i efektów nakładów inwestycyjnych. Grunty z wygasających dzierżaw w ogromnej większości, trafiły i nadal trafiają do rolników indywidualnych – zgodnie z przepisami ustawy. Tylko niewielka część dzierżawionych gospodarstw objęta jest procedurami OPR. Jednocześnie zwracamy uwagę jak ważne jest utrzymanie gospodarstw towarowych w kontekście budowy konkurencyjności polskiego sektora rolno-spożywczego – zaznacza Leszek Wojciechowski, Przewodniczący Rady Polskiej Federacji Rolnej.
Jak wskazuje Grzegorz Wysocki, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Rolnictwa RP - rezygnacja z OPR-ów będzie oznaczać utratę pracy dla tych, którzy obecnie pracują w tych gospodarstwach.
– Nie można zapominać, że w gospodarstwach, o których mowa w kontekście Ośrodków Produkcji Rolniczej zatrudnieni są pracownicy. Rezygnacja z OPR-ów oznacza wzrost bezrobocia oraz likwidację dobrze funkcjonujących przedsiębiorstw rolnych. Skutki dotkną nie tylko pracowników, ale też lokalne społeczności. Wygaszanie produkcji obejmujące wyprzedaż majątku i zwolnienia to nieodwracalne straty dla polskiego sektora rolno-spożywczego – podkreśla Grzegorz Wysocki, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Rolnictwa RP.
Polska Federacja Rolna
Polska Federacja Rolna reprezentuje ponad 1000 gospodarstw towarowych, zatrudniających kilkadziesiąt tysięcy pracowników. Zrzesza 11 regionalnych stowarzyszeń rolników w całej Polsce.