Dzień Pola HR Smolice 2024. Jak powstają nowe, zdrowsze odmiany? [FOTO]
Impreza, która odbyła się 5 czerwca w Smolicach, składała się z dwóch części - wykładowej i polowej.
HR Smolice: Jak powstają nowe, lepsze odmiany
Spotkanie rozpoczęło się od części wykładowej. Głos zabrał m.in. prezes HR Smolice - dr Karol Marciniak. Szef spółki przedstawił pokrótce jej historię. Mówi o ogromnym postępie genetycznym - zarówno w hodowli zbóż, w tym kukurydzy, jak i rzepaku, a także roślin motylkowych. Zwracał uwagę na to, że aktualnie dzięki nowoczesnemu laboratorium, które posiada jednostka przez niego kierowana, proces tworzenia nowych odmian - bardziej przystosowanych do panujących warunków klimatyczno-glebowych - jest krótszy niż jeszcze kilka-kilkanaście lat temu (zazwyczaj w naturalnych warunkach zajmuje to ok. 10 lat). - W przypadku zbóż jarych udaje się nam skrócić cykl o 2-3 pokolenia - zaznaczył prelegent. Zwracał też uwagę na to, że nowe odmiany - za sprawą procesu selekcji markerami molekularnymi - są zdrowsze od tych, które wiodły prym w poprzednich sezonach. - Markery genetyczne pomocne w procesie prac selekcyjnych, niezależnie od warunków środowiskowych (warunki pogodowe, występowanie chorób, patogenów) wykazują genotyp o pożądanych cechach już na etapie siewki - przekazywał w swojej prezentacji specjalista. Dodał, że w przypadku hodowli pszenicy wykorzystywane są markery związane z genami odporności na następujące choroby: rdza żółta i brunatna, fuzarioza, mączniak prawdziwy zbóż i traw, a także rdza źdźbłowa.
Fot. Prezes HR Smolice - dr Karol Marciniak
Fot. Skracanie cyklu hodowlanego
W przypadku kukurydzy procesy hodowlane udaje się również skrócić dzięki doświadczeniom, które odbywają się poza granicami naszego kraju. - Prowadzimy szkółki zimowe w Meksyku lub w Chile. Szkółka zimowa to 2 cykle w roku. Za jej sprawą następują skrócenie procesu chowu wsobnego o połowę - (o 4 lata) lub przy materiałach wczesnych nawet o 3 cykle w roku - informował w swoim wystąpieniu prezes HR Smolice.
Fot. Hodowla kukurydzy
HR Smolice: Prezentacja odmian zbóż i roślin motylkowych
Po poletkach demonstracyjnych zebranych oprowadzał Paweł Żmijewski z HR Smolice. Pierwsza roślina, na którą zwrócił uwagę, to Symetria - nowość w portfolio spółki. - To pszenica ozima w typie wzrostu niskim, w typie bardzo dobrej odmiany Belissy, której oczywiście nie wycofujemy z rynku, chcemy, żeby ona nadal była. Symetria adresowana jest do mocnych stanowisk, do bardzo intensywnej uprawy. Jest bardzo sztywna - odporność na wyleganie to jedna z jej mocnych cech z bardzo fajnymi parametrami jakościowymi, z bardzo grubym ziarnem - opisywał specjalista.
Fot. Paweł Żmiejewski, prezentacja na poletach demonstracyjnych
Fot. Pszenica ozima Symeria
Paweł Żmijewski pokazał również m.in. odmianę pszenżyta ozimego POLO, która również stanowi nowość w portfolio spółki. Posiada ona bardzo wysoki potencjał plonowania na słabszych stanowiskach glebowych - stanowi znakomity wybór na gleby typowo pszenżytnie. Posiada mocny profil zdrowotnościowy - dobra i bardzo dobra odporność na większość chorób występujących w pszenżycie ozimym. Odznacza się też wczesnym terminem kłoszenia i dojrzewania, co oznacza szybszy zbiór z pola. Ponadto odmiana ta posiada dobrą odporność na porastanie ziarna w kłosie oraz wysoką zawartość strawnego białka, co jest bardzo ważne w żywieniu zwierząt.
O roślinach motylkowych, zwłaszcza łubniach, oprowadzał z kolei dr Stanisław Stawiński z HR Smolice. Na dłużej zatrzymał się przy odmianach łubinu wąskolistnego Regent i Agent. - Przy omniane Regent bardziej wyeksponowane są strąki. W jej przypadku rozgałęzienia boczne są bardzo krótkie. Jeśli chodzi o Agat, pędy boczne są długie, wyrastają ponad pęd boczny. Regent jest taką modelową odmianą. Taki układ, jaki jest w jego przypadku, daje nam dużą równomierność w dojrzewaniu nasion - opisywał ekspert. Zapewnił jednocześnie, że zarówno jedna, jak i druga roślina mają bardzo zdrowe korzenie. - Właśnie tak powinny wyglądać korzenie łubinu. One nie są zbrązowiałe, nie są czarne. Gdy na plantacjach z takim stanem mamy do czynienia - gdy właśnie korzenie są brązowe lub czarne, to plon będzie w graniach góra 1 t/ha, choć części nadziemne rośliny mogą wyglądać ładnie - podkreśla specjalista.
Dr Stanisław Stawiński prezentuje odmiany łubinu wąskolistnego: po lewej na zdjęciu Agat, po prawej Regent
Zobacz także: