Do 11 kwietnia wnioski o dopłaty za 2023 r. złożyło 119,5 tys. rolników
Nabór jest prowadzony wyłącznie za pomocą internetowej aplikacji eWniosekPlus. Zbliża się półmetek kampanii a nadal ok. 90% rolników nie złożyło swojej aplikacji.
Nowe rodzaje płatności ze słabym zainteresowaniem
W tegorocznej kampanii pojawiły się nowe rodzaje płatności związane z ochroną środowiska i klimatu. Jak poinformowała na swoich stronach Wielkopolska Izba Rolnicza, nie wszyscy rolnicy korzystają z opcji skorzystania z ekoschematów.
- Jak wynika z zestawienia na dzień 06.04.2023 r. wnioski, w całym kraju złożyło 97 316 Rolników, w tym na ekoschematy 24 946, to jest 25,6% - brzmi komunikat WIR.
Zbliżamy się do półmetka kampanii
Jak będzie wyglądał półmetek tej kampanii? Czy w drugiej połowie pozostałe 90% rolników złoży wnioski? Jeśli tak się stanie, czy system wytrzyma takie obciążenie?
Jak wynika z informacji, którą podała WIR, w ramach ekoschematu „Rolnictwo Węglowe”, największą popularnością w skali kraju, cieszyły się następujące praktyki:
- wymieszanie słomy z glebą – 13.388 wniosków (65%)
- wymieszanie obornika – 3.655 wniosków (18%);
- oraz zróżnicowana struktura upraw – 3.390 wniosków (16,5%)
Na ekoschemat „Dobrostan zwierząt” złożono łącznie w kraju 3.282 wniosków. Zdecydowanie najwięcej wniosków złożono do tej pory na dobrostan krów mlecznych - 2.703 wnioski i opasy - 472 wnioski.
- Być może jest tak, że na początku kampanii wnioski składają głównie rolnicy, którzy nie są w stanie skorzystać z żadnego ekoschematu, mają bardzo małe gospodarstwa rolne, nie prowadzą produkcji zwierzęcej a dochody pozyskują spoza gospodarstwa rolnego. Przyczyną niskiego udziału ekoschematów może też być spóźnione wdrożenie przepisów i akcji szkoleniowo edukacyjnej - zastanawia się na swoich stronach WIR.
Masz pytania lub wątpliwości dotyczące tego artykułu?
Napisz wiadomość: [email protected]
Czekamy na kontakt z Tobą, Twój głos jest dla nas ważny.