Wykonaj te zabiegi wczesną wiosną. Trawy ozdobne zaskoczą tempem wzrostu

Jedną z kluczowych zalet tej kategorii roślin są niskie wymagania odnośnie częstotliwości i intensywności pielęgnacji. Większość traw ozdobnych jest samowystarczalna, a do wzrostu wystarczy zazwyczaj regularne podlewanie. To nie znaczy, że trawy można zupełnie zaniedbać. Dwa kluczowe okresy w ciągu roku, w których trawom trzeba poświęcić więcej uwagi, to wczesna wiosna i jesień.
Jak zadbać o trawy ozdobne wiosną?
Zabiegi wiosenne polegają zazwyczaj na przycięciu i oczyszczeniu kępy. Dzięki tym działaniom roślina będzie przygotowana do sezonu wegetacyjnego i szybko wypuści nowe, świeże liście. Przyda się także delikatne, pozimowe oczyszczenie podłoża z liści lub chwastów. W przypadku niektórych gatunków traw ozdobnych wiosną należy wykonać także nawożenie (ale z ilością nawozu nie warto przesadzać). Kluczową zasadą w wiosennej pielęgnacji traw ozdobnych jest kierowanie się indywidualnymi wymaganiami danego gatunku. Przykładowo, gatunki traw zimozielonych będą wymagać innej pielęgnacji niż trawy posadzone na podłożu piaszczystym lub nad oczkiem wodnym.
Czytaj też: Kiedy i jak siać trawę? Dzięki tym zasadom trawnik będzie gęsty i mocno zielony
Kiedy i jak należy przycinać trawy ozdobne?
Pierwsze cięcie traw ozdobnych - szczególnie w przypadku rodzimych gatunków - można wykonać już pod koniec lutego. Optymalny termin to początek marca. Trawy odmian egzotycznych (np. wysokie trawy pampasowe) można przycinać jeszcze później.
W przypadku gatunków traw zimozielonych należy usuwać tylko pojedyncze liście lub pędy - uschnięte, martwe lub ze śladami chorób. Pełne przycinanie wiosną należy wykonać w przypadku gatunków traw, których część naziemna zasycha na zimę. Intensywność i metodę cięcia trzeba dopasować do gatunku rośliny (jej cech: wysokości, grubości liści i łodyg). Trawy ozdobne przycina się zazwyczaj na wysokości od ok. 10 cm do ok. 20 cm nad ziemią. Niższe cięcie może okazać się niekorzystne dla rośliny. Należy zostawić kępę średniej wielkości, która łatwo “odbije” i wytworzy świeże pędy wraz ze startem wegetacji.
W przypadku traw niskich, niezbyt mocno rozplenionych uschnięte elementy można urywać ręcznie lub przy użyciu małego sekatora. Duży sekator będzie niezbędny do wycinania wysokich, ozdobnych traw np. rozplenicy lub różnych odmian miskantów. Przed zabiegiem przycinania trawiaste kępy można powiązać (warto wykonać ten zabieg jeszcze przed sezonem zimowym). W przypadku gatunków o najtwardszych łodygach do przycinania warto wykorzystać nożyce do żywopłotu.
Czytaj też: Chcesz posadzić lawendę w ogrodzie? Nie przegap tego terminu
Czy trawy ozdobne trzeba nawozić?
Po wiosennym zabiegu przycinania część traw ozdobnych można dokarmić nawozem, ale nie jest to zabieg obowiązkowy. Tu również należy sprawdzić wymagania danego gatunku. Nawożenie nie jest np. zalecane w przypadku traw z gatunku kostrzew, ale przyda się niektórym rozplenicom i miskantom. Będzie za to wymagane w przypadku traw ozdobnych, rosnących w donicach i pojemnikach.
Trawy zasychające na zimę mogą wymagać wiosną niewielkiej dawki uniwersalnego nawozu wieloskładnikowego. Do szybkiego, zdrowego i bujnego wzrostu trawy będą potrzebować głównie trzech składników: azotu, fosforu i potasu. Trawom ozdobnym przyda się także żelazo, cynk, bor, miedź i mangan. Do nawożenia można wykorzystać gotowe preparaty do traw ozdobnych (płynne lub granulowane) lub świeży kompost. Kolejne nawożenie jest zalecane na początku sezonu letniego. Ostatnie przeprowadza się jesienią. W przypadku traw ozdobnych nadmiar nawożenia może raczej zaszkodzić niż pomóc. W razie wątpliwości należy wybrać najmniejszą, zalecaną dawkę lub porcję rozrzedzoną.
Czytaj też: Nowy termin dla plantatorów chmielu. Zmiana w rozporządzeniu