Wiele osób popełnia przy pelargonii kardynalny błąd. Uważaj zwłaszcza teraz

Pelargonie to bardzo popularne rośliny uprawiane nie tylko na balkonach i tarasach, lecz także w ogrodzie. Wiele osób uznaje je za rośliny sezonowe, co jest błędem. Pelargonie są wieloletnie, trzeba jednak pamiętać, że tylko przy odpowiedniej pielęgnacji, której bardzo ważnym krokiem jest schowanie ich na zimę. Jeśli przechowywanie odbędzie się w dobrych warunkach, to roślina najpewniej zakwitnie w kolejnym sezonie i będzie cieszyła oko pięknymi kwiatami od maja nawet do października.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kiedy przenieść pelargonię do pomieszczenia?
W przypadku pelargonii warto śledzić prognozy pogody – jeśli tylko zapowiadane będą przymrozki, warto zabrać roślinę z ogrodu czy balkonu i przygotować ją na przezimowanie. Zazwyczaj ma to miejsce pod koniec października – czasu jest więc coraz mniej.
Przezimowanie pelargonii
Roślinę warto przygotować na sezon zimowy. Dlatego też pelargonię należy wprowadzać powoli w stan spoczynku, a jednym z kroków do tego celu jest zaprzestanie nawożenia średnio do końca sierpnia.
Co istotne, nie wszystkie pelargonie warto wybrać do przezimowania. Warto przyjrzeć się swoim roślinom i schować jedynie te, które są zdrowe, silne, nie ma na nich szkodników i nie są zajęte przez żadną chorobę.
Roślinę przed mrozami trzeba zabrać z balkonu czy ogrodu, przyciąć, przenieść do chłodnego pomieszczenia i wprowadzić w stan uśpienia. To pozwoli na odpoczynek i regenerację do kolejnego sezonu kwitnienia.
Czytaj też: „Płonąca trawa” ozdobi jesienny ogród. Posadź ją zamiast wrzosów
Jak przygotować pelargonię na zimę?
Prawidłowe przezimowanie wymaga kilku kroków, które przygotują je do stanu spoczynku:
- przycięcie pędów – w zależności od odmiany pędy należy skrócić o jedną trzecią lub dwie trzecie wysokości, tak by miały one maksymalnie 15 do 20 centymetrów długości. Usuwa się również wszystkie pędy, które są zwiędłe, suche, obumarłe lub przebarwione, a także ścina wszystkie kwiaty. Roślina nie noże mieć znamion choroby, ponieważ zimowanie ją osłabia, infekcje mogą być więc dla niej zabójcze;
- wymiana podłoża – w przypadku pelargonii zabranych z gruntu, warto zmienić im podłoże na świeże, ponieważ możliwe jest pojawienia się chorób pochodzących z gleby. Przesadzanie nie jest konieczne w przypadku roślin, które znajdowały się na balkonie lub tarasie;
- podlewanie – roślina zimuje, ale to nie znaczy, że nie trzeba jej podlewać. Wodę dostarczamy raz na dwa tygodnie, choć w przypadku gdy podłoże jest lekko przeschnięte, to wystarczy nawet raz na cztery tygodnie.
W jakich warunkach przezimować pelargonię?
Do jakiego wnętrza przenieść roślinę? Ważne, by pomieszczenie było chłodne i jasne. Dla większości odmian idealną temperaturą będzie przedział od 6 do 10 stopni Celsjusza. Pelargonia wielokwiatowa woli jednak temperaturę nieco wyższą – do 15 stopni.
Ciepłe, słoneczne miejsce sprawi, że roślina będzie rosnąć przez cały okres zimowy, a to może też doprowadzić do żółknięcia liści i przerośniętych pędów.
Zazwyczaj w lutym rośliny przenosi się do cieplejszego pomieszczenia, również jasnego, zaczyna się je też intensywniej podlewać, można dodać odżywki. To sprawi, że roślina będzie pobudzana do wzrostu.
Czytaj też: To czas na usunięcie mchu z drzew owocowych. Tymi metodami nie zniszczysz kory