Ta roślina była popularna w PRL-u. Dzisiaj przeżywa drugą młodość
Rośliny doniczkowe przeżywają prawdziwy renesans – wiele mieszkań wzbogaca się o zieleń w przeróżnych postaciach. Drugą młodość przeżywają także rośliny chętnie uprawiane przez nasze mamy i babcie w okresie PRL-u. Jedną z nich jest właśnie trzykrotka, która przyciąga nie tylko swoim wyglądem, lecz także łatwością pielęgnacji. Latem świetnie poradzi sobie na balkonie – a słońce może sprawić, że jej barwy będą bardziej nasycone. Jak pielęgnować tę roślinę?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj też: Te byliny najlepiej zasadzić w sierpniu. W przyszłym roku sobie podziękujesz
Jak wygląda trzykrotka?
Młode trzykrotki rosną pnąco i są zwarte, z biegiem czasu jednak ich pędy zaczynają delikatnie opadać. Zwisające pędy w niektórych odmianach mogą osiągnąć nawet metr długości. Dlatego też ta roślina doskonale nadaje się do posadzenia w wiszących doniczkach – pięknie ozdabiając domy i tarasy.
Ozdobą tych roślin są liście – mogą być owalne, lancetowate lub jajowate. Często błyszczą, bywają też pokryte delikatnym meszkiem. W zależności od odmiany mogą być zielone, purpurowe, różowe, kremowe, żółte lub mieć srebrzyste refleksy. Niektóre gatunki porównywane są do innej rośliny doniczkowej – zielistki.
Uprawa trzykrotki. Stanowisko i podłoże
Trzykrotka najlepiej rośnie, gdy jej stanowisko jest jasne, jednak nie w pełnym słońcu – światło powinno być rozproszone. Nie lubi przeciągów, głównie w chłodnych miesiącach. Poradzi sobie w półcieniu, choć warto pamiętać, że im gorszy dostęp do światła, tym mniej intensywna może być barwa liści. Może to być też przyczyną wydłużenia łodyg i rzadszych liści.
Jeżeli trzykrotka uprawiana jest w mieszkaniu i nie chcemy, by rosła gorzej, miała mniej intensywny kolor, a nawet uschła – nie powinno się jej stawiać w głębi mieszkania. Najlepiej radzi sobie przy oknach.
Do wzrostu potrzebuje temperatury od 18 do 24 stopni Celsjusza.
Roślina ta nie ma również dużych wymagań w przypadku podłoża – najważniejsze, żeby było przepuszczalne (trzykrotka lubi wilgotną glebę, ale zatrzymanie wody jej nie służy), żyzne oraz lekkie (aby korzenie mogły swobodnie rosnąć).
Czytaj też: Kluczowy zabieg przy winorośli w sierpniu. Zbierzesz kosze pełne winogron
Pielęgnacja trzykrotki w trzech krokach
Również pielęgnacja trzykrotki nie jest szczególnie wymagająca. Aby roślina zachowywała piękny i zdrowy wygląd, zazwyczaj wystarczą trzy kroki.
Pierwszym jest usuwanie nadmiaru liści. Trzykrotka jest bowiem rośliną, która rośnie szybko i potrzebuje przycinania końcówek pędów, by jej kształt był lepszy, a całość wyglądała na bardziej gęstą. Co ciekawe, przycięte liście można ukorzenić i uzyskać sadzonki. Wystarczy włożyć pęd do naczynia z wodą lub posadzić je w wilgotnej glebie. Korzenie mogą pojawić się już po kilku dniach.
Kolejnym krokiem pielęgnacyjnym jest nawożenie rośliny. Można skorzystać z gotowych preparatów – odżywek dla roślin zielonych lub z ozdobnymi liśćmi – lub nawozów naturalnych. Potasu, fosforu, azotu, magnezu i innych mikroelementów wspierających wzrost dostarczy trzykrotce odżywka ze skórek banana. Należy je pokroić, zalać gorącą wodą i odstawić na 48 godzin. Następnie powstały roztwór przecedzamy, a przed podlewaniem – rozcieńczamy z wodą w proporcji jeden do jednego. Takim nawozem zasila się trzykrotkę średnio co dwa tygodnie.
Ważnym etapem pielęgnacji jest również oczywiście podlewanie. Najlepiej kierować wodę bezpośrednio go gleby. W przypadku gęsto rosnącej trzykrotki dobrym rozwiązaniem będzie podlewanie od dołu – doniczkę wstawia się na kilkanaście minut do miski z wodą. Jak często podlewać? Należy sprawdzać stan podłoża – jeśli jest przesuszone, potrzebuje więcej wody.
Czytaj też: Wlej do nory, będzie po kłopocie. Sposób amerykańskich ogrodników na nornicę
- Tagi:
- trzykrotka
- roślina doniczkowa
