Ślimaki upodobały sobie te rośliny. Jak ratować funkie?

Funkie są popularną rośliną ogrodową. Naturalnie rosną na Dalekim Wschodzie. Choć kwitną, to głównie wyróżniają się pięknymi liśćmi w różnych odcieniach, zależnie od odmiany – żółtych, zielonych, niebieskozielonych czy też z białymi obwódkami. Kwiaty, lawendowe lub białe, rosną z kolei na długich łodygach. To rośliny wieloletnie, które wraz z upływem czasu się rozrastają, dzięki czemu można je dzielić.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj też: Nadchodzi fala burz i upałów do nawet blisko 40 stopni. Gdzie będzie najgorzej?
Kiedy sadzić funkie?
Funkie można sadzić w dwóch terminach – albo na przełomie marca i kwietnia, albo we wrześniu. Można sadzić je na rabacie, bardzo lubią okolice oczek wodnych i innych zbiorników, ale też w donicach czy skrzynkach. Hosty sadzimy na głębokości około 15 centymetrów. Przy sadzeniu należy zachować odpowiednią odległość – odstęp między roślinami powinien wynosić 30 do 40 centymetrów, a w przypadku większych odmian – nawet od 60 do 90 centymetrów.
Funkie (hosty). Warunki uprawy
Warunki uprawy funkii zależą głównie od odmiany. Zazwyczaj preferowanym przez nie stanowiskiem jest półcień i cień. Jednak istnieją odmiany, które mają grubsze liście i poradzą sobie także, rosnąc w słońcu.
Podłoże powinno być z kolei lekko kwaśne, o odczynie około 6 pH, żyzne i przepuszczalne, a do tego stale wilgotne – hosty nie będą się prawidłowo rozwijały, jeśli będzie zbyt sucho. Warto przed zasadzeniem zmieszać glebę z kompostem.
Czytaj też: Wymieszaj z wodą i podlej anturium. Będzie zachwycać wieloma kwiatami
Jak pielęgnować funkie?
Z racji tego, że podłoże powinno być stale wilgotne, najważniejszym elementem pielęgnacji funkii jest podlewanie. Przyjmuje się, że należy dostarczać im wodę co najmniej dwa razy w tygodniu, choć niektóre źródła zalecają podlewanie trzy razy w ciągu tygodnia. Rośliny podlewamy rano lub po zachodzie słońca. Woda powinna trafić wprost do podłoża – zraszanie liści może skończyć się chorobami grzybowymi. Aby zatrzymać wilgoć w podłożu, można ściółkować hosty – korą lub kompostem.
Roślina ta nie wymaga regularnego nawożenia, co nie zmienia faktu, że można ją wspomóc we wzroście. Dwa razy do roku, na początku wiosny i jesienią można zastosować nawozy organiczne dla bylin.
Zagrożenia dla funkii
Funkie mogą zostać zaatakowane przez mszyce. W tym przypadku pomocny może okazać się domowy oprysk wody z mydłem. Gdy to nie pomaga, można zakupić specjalne roztwory do tego przeznaczone. Innym problem mogą być choroby grzybowe – szczególnie jeśli roślina jest przelana. Natomiast warto podkreślić, że choroby stosunkowo rzadko atakują te rośliny. Największym wrogiem i szkodnikiem są w tym przypadku ślimaki.
Ślimaki na funkiach. Jak się ich pozbyć?
Jeżeli na roślinie pojawia się coraz więcej dziur, które nie stykają się ze sobą, najpewniej funkia padła ofiarą ślimaków. To jedno z największych zagrożeń, które może spotkać te rośliny. Ślimaki lubią podjadać w przydomowych ogródkach – szczególnie cenią sobie dni deszczowe, gdy nie ma słońca, żerują nocami lub wczesnym rankiem. Słońce zdecydowanie je odstrasza. Hosty z kolei często rosną w cieniu i są dla nich łatwym łupem.
Czytaj też: Szkodniki wzięły na cel borówkę amerykańską. Pomogą dwa składniki z kuchni
Jednym ze sposobów na pozbycie się ślimaków jest użycie gotowej trutki. Co jednak istotne, może ona być niebezpieczna dla zwierząt domowych i dzieci, dlatego warto spróbować domowych, bezpieczniejszych metod. Z racji tego, że funkie lubią lekko kwaśne podłoże, pomocne może okazać się rozsypanie wokół roślin wysuszonych fusów z kawy. Niektóre źródła proponują również pokruszone skorupki jajek, warto jednak dodać, że zawierają one wapń, więc lepiej stosować je przy roślinach, które lubią zasadowe i obojętne podłoże. Wokół funkii wysypać można również popiół.
Ślimaki można też próbować zwabić w inne miejsce. W sklepach dostępne są gotowe pułapki, ale świetnie sprawdzą się też pozostawione na noc w ogrodzie liście sałaty czy obierki ziemniaków – wówczas szkodniki zbiorą się wokół nich, co ułatwi zebranie ich i wyniesienie na łąkę.
Aby pozbyć się jajek ślimaków i zniszczyć młode osobniki, warto co jakiś czas wzruszyć ziemię dokoła hostów – na przykład motyczką. Ślimaki bezskorupowe składają bowiem tuż pod powierzchnią podłoża jaja, tam gdzie jest wilgotno, a glebę pokrywa ściółka.