Roślina nie do przelania. Ma “biblijny” rodowód i jest polecana początkującym

Papirusy, czyli cibory warto polecić m.in. osobom planującym utworzenie w ogrodzie oczka wodnego. Roślinę można też z powodzeniem uprawiać w doniczce w domowych pomieszczeniach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Papirus, czyli cibora. Roślina o wyjątkowo ciekawej historii
Trudno wyobrazić sobie jakąkolwiek inną roślinę, która byłaby bardziej kojarzona z brzegami antycznego Nilu. Cibory, nazywane potocznie papirusami, miały szerokie zastosowanie m.in. w starożytnej Afryce. Roślina stanowiła pokarm (jadalne są kłącza i pędy), ale także solidny budulec na kosze, pojemniki, maty, tratwy i łodzie. Przyjmuje się, że z pędów cibory powstała łódka, w której umieszczono małego Mojżesza. Naukowcy wiążą z papirusem pochodzenie słowa “biblia”. Greckie słowo “byblos” miało oznaczać miąższ cibory, z którego wyrabiano m.in. zwoje pisarskie sklejane mieszanką wody, octu i mąki.
Czytaj też: Jest nowa długoterminowa pogoda IMGW. Prognoza od września do grudnia 2025
Jak wygląda cibora? Jakie gatunki uprawia się w Polsce?
Słowo “papirus” jest używane potocznie i oznacza większość gatunków i odmian cibory. W warunkach naturalnych papirusy porastają głównie brzegi rzek i zbiorników wodnych. W naturalnym środowisku rośliny te dorastają nawet do 4-5 metrów wysokości. Odmiany uprawne, w tym doniczkowe, są zazwyczaj dużo niższe.
Cibory posiadają sztywne, długie i wysokie łodygi zakończone charakterystycznym baldachimem z cienkich liści. Zielone “parasolki” tworzą gęste, estetyczne kępy. Latem cibory kwitną tworząc drobne, zielonkawe kwiatostany w kształcie kłosów. Owoce mają formę brązowych orzeszków.
6 kluczowych zalet papirusu, czyli cibory
- Jest to roślina polecana początkującym ogrodnikom. Ma minimalne wymagania uprawy: dużo słońca i jeszcze więcej wody.
- Posiada bardzo ciekawy, egzotyczny, parasolowaty pokrój. Pięknie prezentuje się jako ozdoba ogrodowych stawów, oczek i zbiorników wodnych w stylu naturalistycznym.
- Cibora jest rośliną nie do przelania, szczególnie w wersji doniczkowej. W domu z powodzeniem można ją uprawiać w pojemniku bez odpływu na wodę lub w systemie hydroponiki.
- Wyjątkowo łatwa w rozmnażaniu metodą ukorzeniania pędów.
- Nie ma skomplikowanych wymagań odnośnie nawożenia i stanu podłoża.
- Nie jest toksyczna ani dla człowieka, ani dla zwierząt.
Jak uprawiać ciborę zmienną?
Papirus doniczkowy (cibora zmienna) wymaga miejsca nasłonecznionego lub lekko zacienionego. Roślina pije bardzo dużą ilość wody i jest to kluczowy czynnik, który przesądza o jej silnym wzroście. Papirusowi doniczkowemu szkodzi nie tylko brak wody, ale też niska wilgotność powietrza. Roślina szybko sygnalizuje zasuszenie: na końcówkach liści pojawiają się jasnobrązowe plamy. Wilgotność powietrza można podnieść m.in. poprzez zraszanie liści lub stosowanie nawilżacza.
Podłoże w doniczce może mieć odczyn obojętny lub lekko kwaśny. W uprawie domowej warto zastosować gotowe podłoża do roślin wodnych (mieszanki gliny, piasku, torfu i ziemi uniwersalnej). Co ciekawe, papirusy można z powodzeniem uprawiać w akwariach. W sezonie wegetacyjnym przyda się regularne odżywienie nawozami do roślin akwariowych.
Przy uprawie w oczkach wodnych warto pamiętać o tym, że papirusy bardzo źle znoszą przesolenie wody (roślina zmarnieje).
Czytaj też: Lawenda zaczyna usychać? Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tych błędów
Czy papirusy są mrozoodporne?
Ojczyzną papirusów jest m.in. Afryka i Madagaskar. Rośliny uprawiane w Europie wschodniej raczej nie mają szans na walkę z ujemnymi temperaturami. Papirusy do oczek wodnych sadzi się zazwyczaj w specjalnych pojemnikach, a jesienią wykopuje i przenosi do chłodnego pomieszczenia.
W sezonie zimowym papirusy uprawiane w doniczkach również warto przenieść do chłodnego, jasnego pomieszczenia. Optymalna temperatura dla rośliny w stanie “spoczynku” to ok. 12-15 stopni Celsjusza.
Jak rozmnażać papirusy?
Papirusy rosnące w oczkach wodnych dzieli się zazwyczaj na mniejsze kępy jesienią. Po wykopaniu pojemnika z rośliną zwartą bryłę korzeniowa należy delikatnie podzielić. Pędy trzeba mocno i nisko skrócić pozostawiając jedynie te najmłodsze.
Inna opcja to ucięcie kilku “parasolek”, czyli niekwitnących, górnych części pędów. Liście sadzonki należy przyciąć pozostawiając ok. 2 cm. Kolejny krok to wstawienie pędu liśćmi do dołu do pojemnika z wodą. Szklankę lub inny, transparentny pojemnik należy wypełnić wodą odstaną, o temperaturze pokojowej i umieścić w nasłonecznionym miejscu. Po ok. 2 tygodniach pęd cibory wypuści korzenie.
Czytaj też: Co zrobić z grządką po zbiorach cebuli? Posiej te warzywa, plony cię zaskoczą