Hit do ogrodów rustykalnych. Wraca do mody, kwitnie aż do października
“Kosmosy” (Cosmos), nazywane także “onętkami”, to wyjątkowo wdzięczne rośliny na działki i do przydomowych ogródków. Cenione zarówno za walory estetyczne, ale też minimalne wymagania odnośnie uprawy. Na fali popularności ogrodów naturalistycznych i ekologicznych – znowu powracają do łask.
Czytaj też: Podlej tym surfinię, a na długo obsypie się kwiatami. Przepis na domową odżywkę
Kosmos pierzasty. Co warto wiedzieć o tej roślinie?
Kosmos należy do rodziny roślin astrowatych i obejmuje ponad 30 gatunków. W naturalnym środowisku można go spotkać m.in. w Ameryce Północnej, Środkowej i Południowej. Nazwa rośliny wywodzi się z języka greckiego i – w zależności od interpretacji – oznacza “porządek” (gr. cosmos) lub “klejnot” (gr. kosmima).
Kosmosy są roślinami jednorocznymi, osiągającymi nawet do 2,5 m wysokości. Odmiany uprawne są zazwyczaj niższe i dorastają maksymalnie do ok. 1,2 m. Roślina ma silne, mocno wyrośnięte łodygi i delikatne, lekko pierzaste liście. Młode sadzonki kosmosu mogą przypominać koperek. Kwiaty o dużych płatkach, najczęściej w kolorach pastelowych. Najpopularniejsze w uprawie są odmiany różowe, pomarańczowe i białe. Rzadziej spotyka się odmiany o kwiatach czerwonych lub purpurowych.
Czytaj też: Ten egzotyczny krzew zakwita dwa razy w roku. W dodatku jest łatwy w uprawie
Na jakim stanowisku kosmos rośnie najlepiej?
Przy doborze stanowiska istnieje pewien paradoks. Kosmos lubi gleby dobrze przepuszczalne, ale niekonieczne żyzne. Na podłożu bogatym roślina może bujnie rozwinąć łodygę i liście, ale niekoniecznie kwiaty. Te pojawią się w dużej ilości na roślinach rosnących w glebie lekkiej, ale mniej bogatej w składniki odżywcze. Roślina lubi słońce, ale najbardziej intensywnie kwitnie pod koniec lata, gdy dni stają się coraz krótsze (roślina krótkiego dnia).
Kosmosu nie trzeba ani nawozić, ani intensywnie podlewać. Roślina dobrze zniesie okresowe przesuszenie, poradzi sobie także z pierwszymi chłodami. Warto zadbać, aby posiadała lekką podpórkę (tyczkę, kratkę). Kosmos rośnie szybko, roślinę łatwo złamie silny wiatr lub intensywne opady.
Kosmosy są typowo letnią ozdobą ogrodów. Intensywnie przyciągają zapylacze. Kwitną od lipca do września, a przy sprzyjających warunkach nawet do pierwszych, październikowych przymrozków. Nie są mrozoodporne.
Jak sadzić kosmosy?
Do wyboru są dwie opcje. Roślinę można sadzić z nasion lub pozwolić na samodzielny wysiew. Kosmosy wytwarzają dużą ilość nasion. Bardzo łatwo wysiewają się same w ogrodzie. W przypadku ogrodów ekologicznych, stylizowanych na “dzikie”, rozsiew rośliny w zasadzie nie wymaga żadnego nadzoru. Inna opcja to zebranie nasion i wysiew do inspektu na początku kwietnia. Młode sadzonki trafiają do gruntu po ostatnich, wiosennych przymrozkach.
Z onętków tworzy się najczęściej rabaty, ale można je także sadzić w donicach lub na obrzeżach chodników. Kosmosy pięknie prezentują się także jako kwiaty cięte. Warto ścinać łodygi z nierozwiniętymi pąkami, aby kwiaty zachowały się dłużej.
Czytaj też: Szukasz roślin do cienia? Puszyste, różowe wiechy kwitną aż do września
Najciekawsze odmiany kosmosu do ogrodów
W sklepach ogrodniczych można dostać mieszanki odmian, ale warto też samodzielnie skomponować kolorową rabatę. Wśród najciekawszych gatunków i odmian kosmosu wymienia się m.in.:
- kosmos krwistoczerwony (C. atrosanguineus) – rzadki gatunek o purpurowych kwiatach i charakterystycznym, czekoladowym aromacie,
- kosmos Double Click – ciekawa odmiana uprawna o gęstych, pełnych kwiatach, osiągająca do ok. 100 cm wysokości,
- kosmos Picotee – rzadka odmiana onętka o dwubarwnych kwiatach (białe wnętrze, różowa obwódka),
- kosmos Rose Bonbon – dekoracyjna odmiana o dużych, pełnych kwiatach, przypominających wyglądem róże; idealna na kwiaty cięte, do bukietów,
- kosmos siarkowy – estetyczna odmiana o intensywnie pomarańczowych kwiatach; dorasta do ok. 80 cm.
Czytaj też: Kary wynoszą nawet milion złotych. Tych gatunków nie możesz mieć w ogrodzie
