Czy można dziedziczyć farmę fotowoltaiczną?

Źródło: Adobe Stock

Zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego, umowa dzierżawy farmy fotowoltaicznej nie wygasa w momencie śmieci spadkodawcy. Jeden z artykułów mówi jasno, że prawa i obowiązki majątkowe zmarłej osoby przechodzą z momentem jego śmierci na spadkobierców. Gdy więc umowa dzierżawy gruntu pod farmę fotowoltaiczną podpisana została na czas określony (najczęściej jest to 29 lat, ponieważ jest to najdłuższy możliwy okres, który nie prowadzi do zasiedzenia gruntu), to z testamentu zmarłego właściciela wynika, kto będzie otrzymywał czynsz dzierżawny. Problemów nie ma w przypadku, gdy testament określa jasno, kto otrzymuje w spadku wydzierżawioną ziemię, może się jednak okazać, że w wyniku testamentu, grunt rolny znajdował się będzie we współwłasności kilku osób. W takim wypadku decyduje postanowienie o stwiedzeniu nabycia spadku. Jeżeli postępowanie spadkowe jeszcze trwa, firma dzierżawiąca ziemię, która jest właścicielem farmy, może wystąpić o złożenie czynszu w depozycie sądowym. Nawet jeżeli spadkobiercy nie chcą dzielić spadku, którego częścią jest dzierżawiony grunt, to w przypadku takiej sytuacji są do tego zmuszeni, żeby wiadome było, komu dzierżawca ma płacić ustalony umową czynsz. Warto również zaznaczyć, że według przepisów Kodeksu cywilnego, w przypadku braku odmiennej umowy, spadkobiercy mogą kontuynuować umowę dzierżawy albo ją wypowiedzieć. Wypowiedzenie można jednak zrealizować na rok bądź na 6 miesięcy przed upływem roku dzierżawnego.

Lepiej ustalić to za życia

Zgodnie z przepisami, klarowne jest więc to, że decydując się na dzierżawę gruntu pod farmę fotowoltaiczną, która ma być źródłem dodatkowego dochodu gospodarstwa, nie należy się obawiać się tego, co wydarzy się z dzierżawioną ziemią po śmierci, gdyż ta przejdzie we władanie osób wyznaczonych w testamencie bądź, w przypadku jego braku, zostanie przekazana danym osobom zgodnie z prawem spadkowym. Jak widać jednak, warto z góry zaplanować, kto po śmierci prawowitego właściciela będzie otrzymywał czynsz dzierżawny, gdyż w przypadku większych areałów mogą to być naprawdę duże kwoty i może nie obejść się bez sporów wśród spadkobierców.

Co z podatkiem od gruntu?

Śmierć prawowoitego właściciela gruntu powoduje również przejście na spadkobierców opłat podatków związanych z gruntem, oczywiście jeżeli ten obowiązek nie został umieszczony po stronie dzierżawcy w umowie dzierżawy ziemi. Jak podkreślają eksperci, jest to bardzo istotna kwestia, na którą warto zwrócić uwagę, decydując się na wydzierżawienie ziemi pod farmę. Mowa tutaj o dużych kwotach, bo podatek od nieruchomości dla hektara instalacji może wynieść nawet kilka tysięcy złotych, co, porównując do stawki podatku rolnego, można wyraźnie odczuć w portfelu.

ZOBACZ TAKŻE: Farmy fotowoltaiczne zwiększają wartość ziemi?