Czy ceny ziemniaków pójdą jeszcze w górę?
Wykopki 2018. Ile ziemniaków zebrano? Czy susza dała się rolnikom mocno we znaki? Ile plantatorzy dostają aktualnie za kartofle? Jakich cen mogą się spodziewać w najbliższych miesiącach?
Zbiory ziemniaków na finiszu. Czas na pierwsze podsumowania, oceny i przede wszystkim prognozy cenowe.
Sezon sezonowi nierówny
W ubiegłym roku plantatorzy ziemniaków zmagali się z nawalnymi deszczami, które w znacznym stopniu utrudniały wykopki. W wielu miejscach rolnikom nie udało się nawet wjechać na pole, przez co towar po prostu zgnił. Był też kłopot z przechowywaniem bulw. Na ilość zbiorów nie można było jednak narzekać. Ten sezon z kolei upłynął pod znakiem suszy. Ta spowodowała, że zebrano znacznie mniej kartofli niż w poprzednich latach.
- Według wstępnych szacunków GUS areał uprawy ziemniaków w Polsce w 2018 r. jest o ok. 9% mniejszy od ubiegłorocznego i wynosi ok. 300 tys. ha. Ocenia się, że plony ziemniaków w bieżącym roku wyniosą 248 dt/ha i będą niższe o ok. 11% od ubiegłorocznych. Zbiory ziemniaków szacuje się na ok. 7,4 mln t, tj. o 19% mniej od zbiorów w 2017 r. - informuje w najnowszym (październikowym) raporcie „Rynku Rolnego” Wiesław Dzwonkowski z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.
Znajduje to odzwierciedlenie w cenach tego produktu. - Ceny ziemniaków w Polsce w bieżącym sezonie utrzymują się na poziomie znacznie wyższym od ubiegłorocznego, a na rynku rośnie presja na dalszy ich wzrost, co w okresie głównego zbioru zwykle nie ma miejsca - zwraca uwagę ekspert z IERiGŻ i dodaje: - Rynek dyskontuje bowiem płynące z całej Europy informacje o bardzo słabych zbiorach ziemniaków w tym roku. Na rynku dominują ziemniaki o drobnych bulwach, poniżej 50 mm.