Czwarte ognisko ptasiej grypy w woj. lubelskim
Kolejne doniesienia o wykrytym wirusie grypy ptaków (HPAI) na Lubelszczyźnie.
Jak podaje GIW, wyniki badań potwierdziły wystąpienie wirusa w gospodarstwie utrzymującym perlice. Położone jest ono, podobnie jak w przypadku wcześniejszych ognisk, w gminie Uścimów, w powiecie lubartowskim.
Jest to gospodarstwo kontaktowe, powiązane epizootycznie z trzema poprzednimi ogniskami HPAI stwierdzonymi w tej samej miejscowości. Gospodarstwo położone jest na obszarze zapowietrzonym, ustanowionym zgodnie z rozporządzeniem wojewody lubelskiego w sprawie zwalczania wysoce zjadliwej grypy ptaków.
Dziś pojawiły się także informacje o pojawieniu się wirusa ptasiej grypy w gminie Przygodzice, powat Ostrów Wlkp., w Wielkopolsce. Jak informuje Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz, jest to pierwotne ognisko HPAI w tym województwie. W tym rejonie Wielkopolski znajduje się duża liczba stad drobiu, zwłaszcza kurcząt rzeźnych oraz kaczek.
W gminie Przygodzice podjęto decyzję o utylizacji 65 tys. sztuk kur niosek. Ptaki z dotkniętej wirusem fermy zostaną uśpione. Z uwagi na fakt, że jest to hodowla klatkowa, cały proces utylizacji może potrwać nawet dwa dni.
Wojewodowie lubelski i wielkopolski zaapelowali o szczególną ostrożność i rygorystyczne przestrzeganie zaleceń związanych z bioasekuracją.
- Apeluję do właścicieli wielkopolskich gospodarstw i ferm o rygorystyczne przestrzeganie zaleceń lekarza weterynarii w zakresie utrzymywania drobiu. Jestem przekonany, że szybko uda nam się opanować sytuację i nie dojdzie do rozprzestrzenienia się wirusa. Proszę jednak, aby gospodarze i właściciele farm niezwłocznie zgłaszali wszystkie przypadki chorób drobiu powiatowym lekarzom weterynarii. Nie można odpuścić żadnego przypadku, bo zignorowanie problemu może wywołać efekt kuli śnieżnej – powiedział wojewoda wielkopolski Łukasz Mikołajczyk.
Wirus ptasiej grypy jest groźny dla zamkniętych hodowli drobiu, ale nie zagraża zdrowiu i życiu ludzi.