Co zagraża drenom?
Charakterystyka pracy
Urządzenie przeznaczone jest do wąskich wykopów linowych o szerokości od 125 mm do 400 mm (dla porównania szerokość zwykłej łopaty to 200-250 mm). Prowadnica łańcuchowa, do której przyczepione są specjalne zęby, w zależności od rodzaju podłoża wbija się w grunt na głębokość maksymalnie 1,8 m. Minimalna głębokość wykopu może znajdować się na 1 metrze. Możliwość różnej penetracji gleby jest istotna przy zachowaniu odpowiedniego spadku, gdzie trzeba równomiernie obniżać dno rowu oraz przy terenach pagórkowatych, gdzie pomimo pofałdowania pola poziom trzeba utrzymać. Czuwa nad tym hydrauliczna kontrola głębokości, do której możemy dodatkowo zainstalować laserowy system niwelacji terenu Automatic Move.
- System steruje głębokością kopania maszyny dla uzyskania stałego spadku dna wykopu o maksymalnym błędzie do 30 mm - mówi Krzysztof Otto z firmy Serafin-maszyny.
Łańcuch z zębami wyrzuca ziemię przed maszynę. Tam, pomiędzy ciągnikiem a urządzeniem, znajduje się podajnik ślimakowy odrzucający urobek na prawą i lewą stronę. Odbywa się to w sposób uniemożliwiający zasypywanie wcześniej wykopanej szczeliny. Inną możliwością jest transport wydobytej ziemi na przyczepę przy użyciu podajnika listwowego, na który dostaje się nasz urobek.
- Maszyna najlepiej spisuje się w twardszych gruntach, lekkich glinach, natomiast w piaszczystym podłożu, pomimo bardzo dobrej wydajności na poziomie 250-300 m/h, następuje większe zużycie części (zęby, łańcuch, zębatki, świdry odkładające urobek itp.) - dodaje specjalista.
W celu usprawnienia prac ziemnych, koparkę możemy dodatkowo wyposażyć w system układania rur drenażowych. Na taki pakiet składa się hydraulicznie podnoszony i opuszczany wysięgnik z kołowrotem na rolkę oraz rynna wpuszczająca i układająca rurę w ziemi. Tak skonfigurowana maszyna zapewnia o wiele szybsze i precyzyjniejsze wykonanie drenażu niż w przypadku klasycznych koparek. Zapewnia także wykop, stały spadek dna i ułożenie rury drenażowej za jednym przejazdem.