Co z wypłatą dopłat? Co ze strajkami? Trwają spotkania rolników z ministrem
W Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi rozpoczęły się spotkania przedstawicieli poszczególnych środowisk rolniczych z władzami resortu.
We wtorek (6 lutego) z szefostwem ministerstwa spotkali się przedstawiciele:
- Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych,
- Związku Zawodowego Rolnictwa Samoobrona,
- Związku Zawodowego Rolnictwa i Obszarów Wiejskich „REGIONY”,
- Zamojskiego Towarzystwa Rolniczego i Stowarzyszenia „Oszukana Wieś”,
- Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych,
- Związku Młodzieży Wiejskiej,
- Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych,
- Federacji Gospodarki Żywnościowej,
- Krajowej Rady Izb Rolniczych,
- Niezależnego Samorządowego Związku Zawodowego Rolników Indywidualnych „Solidarność”.
Spotkania rolników z ministrem
Przypomnijmy: sami rolnicy zapowiadali już wcześniej rozpoczęcie wspólnych rozmów, których celem jest przede wszystkim rozwiązanie aktualnych problemów w rolnictwie i systematyczne spełnianie poszczególnych postulatów, które są podnoszone m.in. podczas trwających protestów.
- Jesteśmy po rozmowach z ministrem dotyczących sposobu negocjacji. Będą tworzone zespoły problemowe w zakresie wspólnej polityki rolnej, zielonego ładu, suszy rolniczej oraz innych bieżących problemów. Dzielimy nasze postulaty na szybkie, interwencyjne i takie systemowe, które będą troszkę dłużej trwały. W przeciągu kilku chwil ruszają te zespoły, szykujemy się do prac - mówił już w ubiegłym tygodniu, podczas łączenia na Forum Rolniczym w pow. jarocińskim, Emil Mieczaj, jeden z organizatorów strajków w województwie zachodniopomorskim.
Minister: "Rolnicy mają prawo protestować"
We wtorek (6 lutego) w ministerstwie rolnictwa odbyło się spotkanie przedstawicieli wspomnianych wyżej dziewięciu organizacji rolniczych - z władzami resortu.
Sam minister rolnictwa przyznaje, że obecna sytuacja jest bardzo trudna - rolnicy nie mają m.in. środków na zakup nawozów, nie mogą sprzedać zboża, którego ceny są bardzo niskie. A same protesty określa jako zasadne.
- Rolnicy, jak każda grupa zawodowa, mają prawo protestować. Ja mogę się tylko z tym pogodzić i prowadzić dialog, aby później realizować obowiązki ministerstwa, właściwie pewnej służby wobec rolników. (...) Rolnicze protesty są także w interesie konsumentów, bo rolnicy jako grupa zawodowa chcą się wywiązać ze swoich zobowiązań wobec nich - mówił m.in. podczas wtorkowego spotkania minister rolnictwa, Czesław Siekierski.
Rolnicy mówią trzy razy "STOP"
Natomiast rolnicy przyznają, że obecne protesty to przede wszystkim wyraz sprzeciwu wobec działań i decyzji podejmowanych przez unijnych decydentów.
Postulatów jest wiele, jednak przede wszystkim kluczowe są hasła "trzech razy STOP":
- stop Zielonemu Ładowi,
- stop importowi produktów rolnych z Ukrainy,
- stop ograniczaniu hodowli w Polsce
CZYTAJ TAKŻE: Strajk 9 lutego 2024. Dlaczego rolnicy protestują? Jakie są postulaty? [MAPA]
Co z opóźniającymi się dopłatami dla rolników?
Jedną z palących kwestii jest m.in. kwestia opóźniających się dopłat.
Jak twierdzi minister Czesław Siekierski, opóźnienia w wypłatach dopłat bezpośrednich mają wynikać "z błędów i zaniedbań z przeszłości", a "na ich naprawienie potrzeba miesięcy".
Podczas wtorkowego spotkania nie zabrakło przedstawiciela Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, który zapewnił, że wypłaty ruszą od marca.
Chodzi o:
- wypłaty dopłat dla 340 tys. rolników w ramach ekoschematów powierzchniowych,
- wypłaty dla 94 tysięcy rolników w ramach ekoschematów dotyczących produkcji zwierzęcej.
Dziś (7 lutego) odbędą się kolejne spotkania w ministerstwie - tym razem z przedstawicielami izb rolniczych.
CZYTAJ TAKŻE: Unia Europejska ugina się po protestach rolników? Ważne słowa szefowej KE