John Deere liderem sprzedaży najmocniejszych ciągników
3.228 ciągników rolniczych o mocy powyżej 150 KM zarejestrowano w 2023 roku. Rynek wzrósł o 114 sztuk w porównaniu do wyniku uzyskanego w 2022 roku. Najlepszym rezultatem w tym segmencie może pochwalić się John Deere. Amerykańska marka zanotowała w tym przedziale mocy imponujący udział w rynku na poziomie 31,1%.
John Deere komentuje
- Osiągnęliśmy wynik 31,1% udziałów rynkowych. To oznacza, że wyprzedzamy w tym konkretnym segmencie pozostałe koncerny zajmujące się produkcją i dostarczaniem ciągników. To dla nas bardzo ważne osiągnięcie: pokazuje nie tylko ogólny popyt na nasze maszyny, ale także jest odzwierciedleniem ogromnego zaufania, jakie pokładają rolnicy w dealerach John Deere - mówi Bartosz Białas z John Deere Polska.
Rolnicy stawiają na bezpieczeństwo
John Deere, podsumowując swoje wyniki sprzedaży ciągników w 2023 roku, zwraca uwagę, że dla rolników, jak i marek, które są liderami rynku, priorytetem jest bezpieczeństwo. Amerykański producent odnotował wysokie wyniki sprzedaży maszyn gwarantujących zarówno pełne bezpieczeństwo podczas pracy, jak i wygodę. Długie przebywanie w kabinie bez odpowiednich warunków przekłada się w sposób oczywisty na komfort pracy operatora, a pośrednio również na bezpieczeństwo. Idealnie obrazuje to przykład ciągników serii 6R, które w 100% zamówień obejmowały maszyny z amortyzacją kabiny. Rolnicy wprost zaznaczają, że po wypróbowaniu kabiny z amortyzacją nie chcą wracać do kabin, które jej nie mają. Już w serii 6R kabiny gwarantują operatorowi pełną wygodę pracy: regulowane siedzenie, odpowiednią przestrzeń, możliwość wyboru skórzanego obicia, nowoczesne wyświetlacze, poprawioną widoczność, elektroniczny joystick oraz nowy wyświetlacz G5 zapewniający AutoTrac, sterowanie sekcjami i zmienne dawkowanie w standardzie. Z kolei w serii 7R, 8R operatorzy mogą liczyć na siedzisko z aktywnym tłumieniem drgań, masażem, elektronicznym elementem sterującym, obrotem o 65°, jak i oczywiście o 35% większy wyświetlacz G5PLUS.
Wśród rolników rośnie także zainteresowanie przekładniami bezstopniowymi. W przypadku John Deere jest to przekładnia AutoPowr, która zapewnia bezstopniową regulację prędkości oraz stałe przekazywanie mocy przy prędkościach od 50 m/h do 50 km/h. Jej szczególną zaletą jest automatyczne reagowanie na zmieniające się obciążenie. W serii 8 dostępna jest także jeszcze nowsza jej wersja, eAutoPowr.
- W roku 2023 pojawiły się już trzy eAutoPowr w Polsce. Zamiast hydrostatu zainstalowano tu moduły elektryczne. W nadchodzącym roku w naszym kraju pojawią się kolejne przekładnie z generatorami elektrycznymi. Popularność AutoPowr rośnie: posiada go 84% ciągników z serii 6R, a w serii 7R już 48% w 2023 roku miało bezstopniową przekładnię. Widzimy tu tendencję rozwojową i niesłabnący trend ku tak potrzebnej rolnictwu optymalizacji i automatyzacji pracy - zaznacza Bartosz Białas z John Deere Polska.
AutoPowr jest dostępne w serii 8R/RT/RX, która wciąż zyskiwała na popularności w Polsce w ostatnich dwunastu miesiącach. Około 20% maszyn zakupionych w ramach tej serii to nowoczesne ciągniki 8RX, a od początku jej sprzedaży w Polsce znajduje się już ponad 30 takich ciągników.
Rolnictwo precyzyjne kluczem na nadchodzące lata
Wyniki jasno pokazują, że polscy rolnicy są zainteresowani sprzętem najnowszej generacji oraz maszynami, które zapewnią im dobry start w rolnictwo precyzyjne, czy też pomogą utrzymać się na osiągniętym już wcześniej wysokim poziomie pracy. W przypadku rolnictwa precyzyjnego John Deere także ma bardzo dużo do zaoferowania. Nowa rodzina wyświetlaczy G5 oferuje rozdzielczość Full HD, dodatkową pamięć oraz większą moc obliczeniową. Zaawansowany technologicznie model wyświetlacza jest dostępny w dwóch wersjach przenośnych - co ważne, są one kompatybilne ze sprzętem innych marek.