Ci sadownicy znaleźli sposób na zarobek z produkcji jabłek
Ponad 2,5 mln zł pozwoliło na zakup nowoczesnych linii technologicznych, budowę magazynów i chłodni. Dało też pracę 40 ludziom! Sady Wincenta oferują również usługi dodatkowe dla sadowników i producentów, w postaci tłoczenia dostarczonych owoców lub suszenia ekologicznego brykietu z wytłoków, który dobrze służy do celów opałowych.
Własną działalność postanowiła też otworzyć pani Małgorzata. Ona znalazła inny sposób na niską cenę skupu jabłek. Po co sprzedawać je za bezcen, gdy można przerobić je na … chipsy! Na każdy, nawet najlepszy pomysł, trzeba mieć jednak pieniądze. Rozkręceniu tego biznesu przyszły z pomocą także środki unijne. Tym razem te z małego przetwórstwa. Pokryły połowę kosztów opiewającego na 400 tys. zł projektu. Pozwoliły na modernizację i przystosowanie budynku, instalację ogniw fotowoltaicznych oraz zakup urządzeń, w tym paczkowarki. Linia technologiczna już działa. Zakład zatrudnia 3 osoby.