Uwaga. Przędziorek chmielowiec w kukurydzy, a z nim problemy
Taką informację przekazuje w specjalnym komunikacie na Platformie Sygnalizacji Agrofagów Instytut Ochrony Roślin - Państwowy Instytut Badawczy.
Przędziorek chmielowiec - występowanie
Przędziorek chmielowiec (Tetranychus urticae) to znany szkodnik różnych roślin uprawnych. Owad ten, podobnie jak mszyce czy wciornastki, odżywia się sokami roślinnymi.
- Szkodliwe są zarówno postacie dorosłe, jak i larwy - podkreśla IOR-PIB.
Agrofag ten jest spotykany w uprawach polowych, pod osłonami i tych domowych. - Pajęczak od wielu już lat jest notowany także w zasiewach kukurydzy (w tym cukrowej, popcorn, ozdobnej), jednak w ostatnich kilku sezonach wegetacyjnych jego pojawy są coraz częstsze i lokalnie już daje się obserwować poważniejsze uszkodzenia roślin - wskazuje Instytut. Zaznacza jednocześnie, że sprzyjają mu lata upalne i dość suche.
Najliczniejsze pojawy przędziorka notuje się w południowej i środkowej Polsce. Pajęczak uszkadza jednak także uprawy na północy kraju.
Przędziorek chmielowiec - charakterystyka szkodnika
W okresie wegetacyjnym przędziorek rozwija zwykle do 4-5 pokoleń. Ich liczba jest jednak mocno zależna od przebiegu pogody - może być ich więcej np. do 6-8 lub mniej.
- Jedna samica składa około 100 jaj. Czas rozwoju jednego pokolenia zależy głównie od temperatury i waha się w granicach od kilku do kilkudziesięciu dni. Zimują zapłodnione samice w zaroślach, w szczelinach kory drzew lub na miedzach. Wiosną, po opuszczeniu kryjówek, migrują na chwasty, a następnie na plantacje roślin uprawnych, w tym kukurydzy - opisuje IOR-PIB.
Pierwsze karminowo-czerwono zabarwione samice - zimujące - pojawiają się w drugiej połowie lata. - Po krótkim żerowaniu i zapłodnieniu schodzą na zimowanie w pobliżu miejsca dotychczasowego rozwoju - informuje Instytut. Na kukurydzy przędziorka spotyka się od czerwca do końca okresu wegetacji roślin, przy czym najwyższa liczebność pajęczaka ma miejsce od połowy lipca do drugiej połowy sierpnia.
Dorosłe pajęczaki przędziorka osiągają długość do 0,3-0,5 mm. Posiadają cztery pary odnóży. Samice letnie są żółtozielone z brunatno-zielonymi plamami po bokach ciała, z kolei zimujące zmieniają barwę na czerwoną bez plamek. Samce są żółtozielone, o kształcie romboidalnym. - Jaja są białawe, średnicy około 0,1 mm, niedostrzegalne nieuzbrojonym okiem - opisuje IOR-PIB. Larwy z kolei są podobne do form dorosłych, posiadają jednak tylko trzy pary odnóży. - Są początkowo bezbarwne, później lekko zielonkawe, długości 0,2 mm, z trzema parami nóg. Osobniki dorosłe i larwy posiadają aparat gębowy typu kłująco-ssącego - podaje Instytut.
Przędziorek chmielowiec - jakie szkody wyrządza?
Przędziorek chmielowiec - pomimo swoich małych rozmiarów - potrafi być groźnym szkodnikiem kukurydzy. - Sprzyja mu łatwe adaptowanie się do przebiegu pogody, wysoka płodność, ukryty tryb życia pod liśćmi kukurydzy w przędzy, ale także to, że na ten moment nie jest objęty programem zwalczania na kukurydzy (z wyjątkiem upraw kukurydzy cukrowej) - wylicza IOR-PIB. Nie bez znaczenia jest również fakt, że może żerować na różnych gatunkach roślin, w tym na chwastach, stąd jego baza pokarmowa jest bardzo szeroka i sprzyja namnażaniu się i migracjom pomiędzy uprawami, ale też i roślinami dziko występującymi. - W zasiewach kukurydzy jest w stanie zasiedlić do 100% roślin w łanie, ale daje się zaobserwować zróżnicowaną liczebność jego populacji na plantacjach wielkoobszarowych - wyższą w pasach brzeżnych, a niższą w środku łanu, co później ma przełożenie na stopień uszkodzenia liści, które pajęczak najczęściej zasiedla - informuje IOR-PIB. Największą jego szkodliwość obserwuje się w pasach brzeżnych zasiewu na głębokość kilku lub kilkunastu metrów. W takich pasach żerowanie szkodnika może doprowadzić do całkowitego zasychania roślin.
Przędziorek, posiadając kłująco-ssący aparat gębowy, wysysa soki z tkanek. Początkowo objawy jego żerowania są prawie niewidoczne. Dopiero po namnożeniu się oraz intensywnym żerowaniu zaczynają pojawiać się plamy na blaszkach widoczne od góry liści. - Początkowo są jasnożółte, lecz z czasem rozszerzają się i brunatnieją. Niekiedy są mylone z pojawem chorób grzybowych (zwykle drobną plamistością liści) lub z problemami w pobieraniu składników pokarmowych. Wystarczy jednak odwrócić liść i pod plamą będzie widoczna delikatna przędza z małymi pajączkami (dorosłe, larwy i przeźroczyste jaja), które najlepiej obserwować przez lupę - uczula IOR-PIB. Z upływem czasu plamy się powiększają i zaczynają obejmować całe liście. Te zaczynają się mocno przebarwiać i ostatecznie żółkną i zasychają. - Zasychaniu roślin sprzyja nadmierna transpiracja w okresach problemów z dostępem do wody w glebie bądź w postaci pary wodnej - tłumaczy Instytut. Pajęczak zasiedla i uszkadza zazwyczaj dolne liście i przesuwa się stopniowo ku górze rośliny. - Rzadziej licznie opanowuje pochwy liściowe, liście okrywowe kolb oraz znamiona kolb - wymienia IOR-PIB. Patrząc pod kątem szkodliwości, to przędziorek chmielowiec jest bardziej destrukcyjny dla liści kukurydzy aniżeli mszyce. - Jego obecność sprzyja także pojawowi chorób, zwłaszcza drobnej plamistości liści, rdzy kukurydzy oraz żółtej plamistości liści - podaje IOR-PIB. - Może przyczyniać się także do rozwoju chorób bakteryjnych oraz wirusowych w uprawach kukurydzy - dodaje.
Przędziorek chmielowiec - jak wykryć szkodnika?
By wykryć przędziorka chmielowca na kukurydzy, należy systematycznie od wiosny do jesieni obserwować pasy brzeżne uprawy na jego obecność. Uwagę powinno się zwracać na przebarwiające się blaszki liściowe, które zmieniają kolor od dołu ku górze rośliny. - Konieczne jest odwrócenie liści i sprawdzenie czy nie są pokryte delikatną, niekiedy trudno zauważalną pajęczynką. Lupa będzie bardzo pomocna w wykryciu przędziorków - radzi IOR-PIB.
Przędziorek chmielowiec - czym zwalczać?
Obecnie do ograniczania przędziorka chmielowca zarejestrowany mamy tylko jeden środek ochrony roślin w postaci biopreparatu opartego na grzybie Beauveria bassiana (szczep ATCC 74040). Jest on dopuszczony jednak jedynie do kukurydzy cukrowej.
W związku z powyższym bardzo istotna jest szeroko rozumiana profilaktyka obejmująca m.in. stosowanie płodozmianu, izolacji przestrzenna od innych roślin żywicielskich, zbilansowane nawożenie (zwłaszcza azotem), ograniczanie chwastów, czy też dokładne rozdrabnianie resztek pożniwnych.
Czytaj także: