Korekty w cenach kukurydzy. Czy udało się w tym roku na niej zarobić ?
Późne w porównaniu do ubiegłego sezonu zbiory kukurydzy nadal trwają. Od tygodni zarówno rolnicy, jak i pośrednicy sprawdzają wilgotność kukurydzy, która w większości regionów kraju utrzymuje się na wysokim poziomie. Do skupujących docierają jednak sygnały, że wilgotność ziarna gdzieniegdzie spada.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zróżnicowane plony i wysoka wilgotność
Kilka słonecznych dni pozwoliły przyspieszyć zbiór kukurydzy. O wysokości zbiorów i wilgotności informowali uczestnicy jednej z grup tematycznych na portalu społecznościowym.
- Fakty są takie, że w tym roku plon, wbrew pozorom, szału nie robił. Cena była bardzo niska, a przez opóźnioną wegetację i przymrozki na początku października kukurydza była wyjątkowo mokra. W takich warunkach wyjście na zero (uczciwie licząc) wcale nie jest łatwe. Mało kto się przyzna, ale naprawdę sporo bambrów w tym roku dołoży do biznesu na QQ, zwłaszcza ci, którzy jeszcze muszą zapłacić czynsz dzierżawny. Tylko że mało kto o tym powie - jedni się wstydzą, a inni po prostu wolą się sami oszukiwać - pisze Mateusz.
Spostrzeżeniami podzielił się również inny rolnik: - Rok 2024: +2200, Rok 2025: -450zl na 1ha. Nie licząc pracy. Największą różnicą była wilgotność 2025: 37,5% 2024: 26%, później plon z 12,8 na 9,3 oraz cena z 450 na 420 za 30%. Również przymrozek w początkowej fazie złapał/klasa gleby minimalnie inna... Koszty identyczne rok do roku.
Mimo że u niektórych wilgotność utrzymuje się na wysokim poziomie, nie czekają ze zbiorami.
- Kosimy na siłę 35%, niestety nie opłaca się czekać. Omacnica i dziki zaczynają robić coraz większe straty - pisze inny uczestnik dyskusji.
Czy udało się zarobić na kukurydzy w tym roku?
Ceny kukurydzy w skupach przez dłuższy czas utrzymywały się na dość stabilnym poziomie w granicach 380 - 450 zł/t. Odliczenia jednak za wilgotność powyżej 30% mocno obniża zarobek rolników. Jak podkreśla jeden ze skupujących towar, który trafia od plantatorów w 90% przekracza właśnie granicę 30%, co oznacza, że rolnicy za swoje płody rolne dostają dużo mniej.
- U mnie przychód z hektara 6150 zł, minus koszty, to blisko 2000 zł zostało, ale plon wyszedł 15 ton z ha wilgotność 36,5% cena wyjściowa 450zl +VAT po potrąceniach 385+vat - wyjaśnia jeden z rolników.
- Nie ma żadnej szansy, żeby wyjść na zero, a co mówić zarobić - uważa inny uczestnik dyskusji.
- Do tej pory skoszone 17 ha i średnio 1580 z ha przy wilgotności 26-26,5. Cena u nas 450 +10 zł poniżej 30%. Co do ceny, to nie mówię, że jest dobra, ale co dziś w rolnictwie płaci? - zastanawia się Piotr.
- Jakoś 1100-1200 zł zostało z 1 ha. Plon ok 11 ton. Wilgotność 27-32%. Na swoim - informuje Darek
Zmieniły się ceny kukurydzy w skupach
Podczas sondy przeprowadzonej wśród skupujących pod koniec ubiegłego tygodnia okazało się, że stawki poddano korektom. Większość pośredników podwyższyła oferty o 10-20 zł/t. W jednym przedsiębiorstwie notowania jednak spadły o 20 zł/t. Dlaczego?
- Za dużo sypie - usłyszeliśmy od pośrednika z Wielkopolski.
Po zmianach oferty w skupach za kukurydzę mokrą wynoszą 400 - 440 zł/t. Dopłaty za wilgotność poniżej 30% wahają się między 6 a 10 zł za każdy procent poniżej. Potrącenia z kolei są znacznie wyższe i wynoszą od 10 do 15 zł za każdy procent powyżej. Stawki za kukurydzę suchą natomiast oscylują w granicach 600 - 710 zł/t.
- Tagi:
- ceny kukurydzy
- kukurydza



























