Ceny tucznika 18.09. 2025. „Świnie znów spadły”

To nie jest dobry czas dla hodowców trzody chlewnej. W tym roku ceny tucznika nie są satysfakcjonujące dla producentów. Póki co nic nie wskazuje, aby mogło być lepiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Spadek cen tucznika na niemieckiej giełdzie
Wczoraj na niemieckiej giełdzie ceny tucznika w klasie E spadły o 10 eurocentów/kg i obecnie ukształtowały się na poziomie 1,85 euro/kg. (10 eurocentów w przeliczeniu na złotówki 43 gr).
„Niezadowalająca sprzedaż wieprzowiny i większa podaż tuczników powodują spadek cen w nowym tygodniu uboju” - taki komunikat zamieszczono na stronie niemieckiej giełdy.
O ile obniżono ceny tucznika w polskich skupach?
Krajowe ubojnie i punkty skupu natychmiast zareagowały na obniżki w Niemczech. „Wieści Rolnicze” dwa razy w tygodniu sprawdzają ceny w punkach skupu. Co pokazała dzisiejsza sonda? Jak kształtują się ceny w porównaniu z tymi z poniedziałku? Spadły i to znacząco. Większość zakładów obniżyła stawki zarówno w wadze żywej, jak i poubojowej. Wynosiły one od 40 do nawet 60 groszy. Stawki cen za żywą wagę oscylują w granicach 5,20 do 5,50 zł za kg, natomiast w klasie E średnio jest to 7,20 - 7,60 zł za kg.
Rolnik: ”Chcą wykończyć polskie rolnictwo”
- To jest tragedia. Ze świniami dzieje się to samo, co ze zbożem, kukurydzą czy ziemniakami. Nie wiem, czy chcą wykończyć polskie rolnictwo - komentuje rolnik z Wielkopolski.
Przedstawiciele punktów skupu zgodnie twierdzą, że obniżki są reakcją na sytuację na niemieckiej giełdzie.
- W Europie jest dużo tucznika i wczorajsza obniżka cen w Niemczech sprawiła, że u nas ceny poleciały na łeb i szyję - usłyszeliśmy w jednym z punktów skupu.
Ceny runęły po wprowadzeniu chińskich ceł na europejską wieprzowinę
Bartosz Czarniak z Polskiego Związku Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej POLSUS zauważa, że spadek cen nastąpił tydzień po wprowadzeniu chińskich ceł na europejską wieprzowinę.
- Dążenie kupujących do obniżek wcale nie jest czymś nowym i obserwowaliśmy to już od dłuższego czasu, sytuacja celna była tylko impulsem potwierdzającym dany kierunek, a i wielkość spadku przebijała się w kuluarach od tygodnia - ocenia w mediach społecznościowych Bartosz Czarniak. Jego zdaniem spadek cen na niemieckiej giełdzie jest wynikiem ulokowania w Europie mięsa, które nie wyjechało do Chin.
Co przyniesie przyszłość?
- Moim zdaniem na rynku niemieckim, po tak dużym spadku będzie teraz uspokojenie, natomiast w Polsce, jak to u nas, skupujący będą badać, ile jeszcze będą mogli obniżyć ceny, nie patrząc, czy przypadkiem nie podcinają gałęzi, na której siedzą. Czasem wynika to z beztroski, a czasem po prostu z polityki handlowej dalszych łańcuchów, które zmuszają innych do obniżek… obym się mylił, ale tegoroczna jesień wcale nie zapowiada się „złoto” - komentuje Bartosz Czarniak.
- Tagi:
- trzoda chlewna
- świnie
- ceny