Ptasia grypa atakuje bydło
Zakażenie wirusem ptasiej grypy HPAI H5N1 zostało po raz pierwszy potwierdzone na terenie w gospodarstwie mleczarskim 25 marca 2024 r. Departament Rolnictwa USA (USDA) wraz z władzami stanowymi podjęło natychmiastowe działania w celu przeprowadzenia dodatkowych testów na HPAI, a także sekwencjonowania genomu wirusa, aby dowiedzieć się o nim więcej i określić sposób jego rozprzestrzeniania się wśród bydła mlecznego. Wirus HPAI jest niezwykle zabójczy dla drobiu i może zniszczyć całe stada w ciągu kilku dni. Nie ma możliwości leczenia HPAI, w przypadku drobiu jedynym sposobem na zatrzymanie choroby jest depopulacja, czyli ubój wszystkich chorych i zagrożonych sztuk.
Objawy ptasiej grypy u krów
W stadach krów mlecznych mogą wystąpić kliniczne objawy zakażenia ptasią grypą, do których najczęściej należą: spadek produkcji mleka; zbyt zagęszczone mleko, które przypomina wyglądem siarę; gorsze pobieranie paszy; lepki lub rozluźniony kał. Może też dość u niektórych sztuk do odwodnienie i pojawienia się gorączki. Jednak większość krów w stadzie jest w stanie wyzdrowieć bez ingerencji lekarza.
Śmiertelność w wyniku wirusa ptasiej grypy
Z wszystkich grup produkcyjnych to krowy mleczne są najbardziej narażone na tę chorobę, a widoczne objawy występują u mniej niż 10% krów w stadzie. Wirus ptasiej grypy typu A (H5N1) wywołuje wysoką zachorowalność i śmiertelność u ptaków – jest wysoce patogenny, ale już w przypadku bydła mlecznego jest mniej niebezpieczny. Większość sztuk, dotkniętych chorobą i mających duże nasilenie objawów, wraca do zdrowia po leczeniu. Notowany wskaźnik śmiertelności jest na niskim poziomie i waha się w granicach 2%.
Ptasia grypa u krów w szesnastu stanach
Wirus ptasiej grypy typu A (H5N1) został potwierdzony u bydła mlecznego w szesnastu stanach: 701 stad w Kalifornii, 64 w Kolorado, 35 w Idaho, 29 w Michigan, 27 w Teksasie, po 13 w Iowa i Utah, po 10 w Minnesocie i Nowym Meksyku, 7 w Dakocie Południowej, 4 w Kansas, 2 w Oklahomie i po jednym w Nevadzie, Karolinie Północnej, Ohio i Wyoming. Dotychczasowe testy wskazują, że wirus wykryty u bydła mlecznego to H5N1 linii euroazjatyckiej, który atakuje dzikie ptaki i fermy drobiu oraz spowodował sporadyczne zakażenia u kilku gatunków dzikich oraz domowych ssaków w Stanach Zjednoczonych.
Rozprzestrzenianie się ptasiej grypy
Rozprzestrzenianie się wirusa H5N1 w obrębie stad i między nimi wskazuje, że wystąpiło rozprzestrzenianie się tej choroby na linii bydło-bydło, stąd uznaje się, że przemieszczanie zwierząt sprzyja przenoszeniu się wirusa. Są także dowody wskazują, że wirus ten może przechodzić z gospodarstw prowadzących hodowlę bydła mlecznego do hodowli drobiu. Występują również potencjalne czynniki ryzyka lokalnej transmisji między zakładami poprzez personel, niedezynfekowane pojazdy oraz sprzęt. W tej chwili brakuje dowodów na to, że dzikie ptaki przenoszą wirus H5N1 na bydło, ale zdaniem USDA, nie można wykluczyć takiej możliwości.
Czytaj także: Ptasia grypa - pierwszy przypadek śmierci u człowieka związany z wirusem H5N1
- Tagi:
- krowy mleczne
- bydło
- ptasia grypa