Coraz trudniejsza sytuacja na rynku mleka. Apel do ministra
Spółdzielnie mleczarskie są w coraz trudniejszej sytuacji, która od tego roku pogarsza się z tygodnia na tydzień coraz bardziej. Krajowy Związek Spółdzielni Mleczarskich informuje o spadkach cen produktów mleczarskich nawet o 30 - 45%. To wkrótce odbije się na cenach skupu mleka, a więc i portfelach rolników!
Aby do tego nie dopuścić związek, do którego należą spółdzielnie mleczarskie, zwrócił się do ministra rolnictwa o podjęcie konkretnych działań.
Koszty produkcji rosną, a ceny produktów mleczarskich spadają, ale nie w sieciach handlowych
Od dłuższego czasu ulega drastycznemu pogorszeniu sytuacja na rynku produktów mleczarskich w Polsce i w innych krajach Unii Europejskiej, szczególnie Europy Środkowo-Wschodniej.
Ta wielka zapaść dotyczy również produktów o zasięgu światowym takim jak: mleko w proszku, masło w blokach, serwatka w proszku oraz sery dojrzewające i niedojrzewające. Objawy tej zapaści mleczarskiej to wyhamowanie możliwości sprzedaży poza granice kraju i w konsekwencji praktycznie codziennie niższe ceny produktów mleczarskich.
Jednocześnie prawie od roku narasta wzrost kosztów przetwarzania mleka i funkcjonowania podmiotów przetwarzających mleko, w tym spółdzielni mleczarskich.
Sytuacja spadku cen produktów mleczarskich ma charakter bardzo dynamiczny. Wcześniej z takim tempem spadku cen produktów polskie mleczarstwo się nie spotkało. Na ostatniej Giełdzie Nowozelandzkiej (z dnia 4.04.2023 r.) odnotowano kolejny spadek cen zbytu produktów mleczarskich tj.:
- masło klarowane – spadek ceny do ostatniej giełdy – 7,2%,
- mleko pełne w proszku – spadek ceny do ostatniej giełdy – 5,2%,
- masło – spadek ceny do ostatniej giełdy – 3,3%,
- maślanka w proszku – spadek ceny do ostatniej giełdy – 3,3%,
- odtłuszczone mleko w proszku – spadek ceny do ostatniej giełdy – 2,5%.
Tendencja spadkowa dalej jest utrzymywana. KZSM uważa, że jeżeli nie zostaną uruchomione zakupy interwencyjne, należy się liczyć z drastycznym obniżeniem cen skupu płaconym rolnikom – dostawcom mleka.
- Wobec powyższego uważamy, że najbardziej zasadny jest wniosek o spowodowanie uruchomienia interwencji na rynku mleka w skali UE. Aby wnioskowana interwencja odniosła realny skutek, na rynku mleka powinny być wprowadzone szybkie i skuteczne działania interwencyjne - podaje Waldemar Broś, prezes Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich.
KZSM podkreśla, że pomimo spadku cen zbytu, nie spadają ceny w sklepach sieciowych.
Wnioskują u ministra o ustalenie ceny interwencyjnych
KZSM jest zdania, że należałoby ustalić realne ceny interwencyjne:
- odtłuszczone mleko w proszku – równowartość w EURO kwoty co najmniej 15 zł/kg.
- masło w blokach – równowartość w EURO kwoty co najmniej 25 zł/kg.
- W przypadku wprowadzenia interwencji wykupu przez UE tych produktów mleczarskich po takich cenach, prognozujemy możliwość utrzymania dla polskich rolników cen skupu mleka surowego na poziomie nie niższym niż 2,10 zł/litr - stwierdza Waldemar Broś z KZSM.
Jednocześnie na podstawie doświadczeń z lat ubiegłych związek zrzeszający spółdzielnie mleczarskie chce zapewnienia przeznaczenia towarów objętych interwencją na rynku mleka, na cele pomocy dla osób dotkniętych klęską głodu oraz innych potrzebujących na obszarach środkowej i północnej Afryki oraz Bliskiego Wschodu.
- Uważamy, że również w ostateczności zakupione w ramach interwencji odtłuszczone mleko w proszku można przeznaczyć na cele paszowe zastępując w znikomej części importowaną do Unii Europejskiej soję - dodaje Waldemar Broś z KZSM.
Umożliwienie skorzystania z kredytów nisko oprocentowanych (2–2,5%) na finansowanie zapasów produktów mleczarskich
- W związku ze spadającymi cenami zbytu, co jest równoznaczne z jednej strony ze zmniejszeniem przychodów, a z drugiej strony z rosnącymi zapasami sera, mleka w proszku i masła, wydaje się zasadnym, aby rząd podjął się stworzenia linii kredytowej dla przetwórców mleczarskich, ale kredytów nisko oprocentowanych na finansowanie zapasów - podaje Waldemar Broś z KZSM.
Z takim postulatem zwraca się do związku wiele spółdzielni mleczarskich. Dodatkowo, koszty związane z przechowywaniem zapasów mogą prowadzić do utraty płynności finansowej wielu spółdzielni, a zwłaszcza tych, których zyski w ubiegłych latach były na niewielkim poziomie.
Wypłata VAT w ciągu 30 dni
Kolejny postulat dotyczy skrócenia czasu wypłaty VAT z 60 na 30 dni. To, zdaniem KSZM poprawiłoby bezsprzecznie płynność finansową spółdzielni i zakładów produkcyjnych.
Cena minimalna na gaz i energię elektryczną
Jak przekonuje Krajowy Związek Spółdzielni Mleczarskich, drastyczny wzrost kosztów gazu i energii elektrycznej może doprowadzić do sparaliżowania działalności wielu zakładów przetwórczych. Wprowadzenie ceny minimalnej na gaz i energię elektryczną przyczyniłoby się do ustabilizowania sytuacji.
Wiele podmiotów wpadło w ogromną pułapkę, kontraktując np. gaz w roku ubiegłym w cenie około 440 euro/MWh. Obecnie ceny gazu spadły do poziomu 40–45 euro/MWh.
Zakontraktowana ubiegłoroczna cena gazu i prądu w zakładzie mleczarskim przetwarzającym około 1 miliona litrów mleka w ciągu doby powoduje wzrost kosztów miesięcznych za wyżej wymienione czynniki energetyczne o ok. 5 mln zł w stosunku do okresu sprzed roku, jak również i do czasu obecnego. Taka analogia dotyczy wszystkich zakładów przetwórczych małych, średnich i dużych.
Krajowy Związek Spółdzielni Mleczarskich zwraca uwagę na fakt, że spradają ceny produktów:
- masło z 35 zł/kg do ok. 20 zł/kg;
- odtłuszczone mleko w proszku z blisko 20 zł/kg do ok. 10,50 zł/kg;
- serwatka w proszku z 7 zł/kg do ok. 3 zł/kg;
- sery dojrzewające z 25 zł/kg do 14–16 zł/kg;
- niemieckie i holenderskie sery na rynkach światowych 14–15 zł/kg.
- Nadal występuje tendencja spadkowa wyżej wymienionych produktów. W sytuacji niskich cen produktów mleczarskich i wysokich cen czynników energetycznych jedyną możliwością zrównoważenia tego układu jest spadek cen mleka skupowego. Dalszy znaczny spadek cen mleka poniżej 2 zł/litr będzie trudny do zaakceptowania przez rolników - podaje Waldemar Boś.
KZSM alarmuje: obecna sytuacja wielu spółdzielni mleczarskich może przyczynić się do utraty ich płynności finansowej a w konsekwencji nawet do upadku tych podmiotów.
Czytaj także: Manifestacja w spółdzielni mleczarskiej. Dostawcy protestują przeciw obniżce cen mleka