Byki karmią trzy razy dziennie paszą wysokobiałkową

Monika Karbowniczek z mężem Marcinem od 16 lat prowadzą wspólnie gospodarstwo w miejscowości Zbrza w gm. Pawłów. Oboje pochodzą ze wsi, dzięki czemu praca na polu i hodowla zwierząt nie jest im obca. Dzierżawiony przez nich areał to ponad 30 hektarów pól i łąk. Podstawę gospodarstwa stanowi jednak hodowla bydła rzeźnego, na potrzebę którego nasi rolnicy uprawiają zboże.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Byki hodują przez półtora roku
Uprawimy pszenicę, owies, jęczmień, pszenżyto. Przeszliśmy na zboża ozime ze względu na zmieniający się klimat, ale też specyfikę gospodarstwa. Bo część zbiorów jest na sprzedaż, a reszta na potrzeby pasz dla zwierząt. Wysiewamy też kukurydzę na kiszonki i zielonkę na kiszonki - mówi pani Monika, która z przyzwyczajenia trzyma dla siebie krowę, głównie na mleko. - Bydłem zajmuje się mąż. Mamy 30 sztuk bydła mięsnego. Kupujemy kilkumiesięczne byki z wagą ok. 200 kg i hodujemy je przez ok. 1,5 roku do wagi przynajmniej 800 kg. To mięsna rasa simental, bardziej umięśniona niż nasza, bez wątpienia po oryginalnej matce i ojcu. To bydło - właściwie karmione, u nas dostaje pasze wysokobiałkowe, szybciej rośnie, nabiera wagi. Karmienie odbywa się trzy razy dziennie. Bydło ma zapewniony stały dostęp do wody. Nie jest puszczane wolno, częściowo utrzymywane jest luzem, a częściowo na uwięzi. Czy bywa niebezpieczne? - W naszym gospodarstwie nie doszło nigdy do wypadku i mam nadzieję, że tak już pozostanie – twierdzi Monika Karbowniczek.
Wdzięczne bydło mięsne
Pani Monika podkreśla, że bydło mięsne jest na pewno lżejsze utrzymaniu aniżeli krowy mleczne.
Krowa jest wymagająca. Krowy się nie odejdzie i mało kto może zastąpić gospodarza przy krowach. Bo krowa przy osobie, której nie zna, nie wycieli się albo daje zdecydowanie mniej mleka.
Oprócz bydła w obejściu jest ok. 50 sztuk drobiu, którego chów spoczywa na barkach pani Moniki. Kobieta od roku dzieli obowiązki gospodyni z pracą na etacie w Fundacji Agencja Rozwoju Regionalnego w Starachowicach, na stanowisku specjalista do spraw windykacji i obsługi bieżącej projektów.
Na spokojnie to wszystko jest do ogarnięcia, jak wpadnie się w rytm, to jakoś to idzie - dodaje mama trójki dzieciaków (Wiktoria - 15 lat, Amelia - 13 lat i Alan - 10 lat). - Kiedyś uprawialiśmy jeszcze truskawki i maliny, ale w obecnej sytuacji byłoby tego zdecydowanie za dużo.
Bezpieczne gospodarstwo
Gospodarze chętnie korzystają z projektów unijnych. Trzy duże programy pozwoliły na kompleksową wymianę parku maszynowego. W tym roku Karbowniczkowie wygrali w powiecie starachowickim konkurs "Bezpieczne gospodarstwo", organizowany przez KRUS.
31 sierpnia jako zwycięzcy konkursu byliśmy zaproszeni na dożynki do Sandomierza. Zdobyliśmy 12 miejsce w województwie na 83 startujące gospodarstwa - nie kryje satysfakcji nasza rolniczka, która podczas dożynek diecezjalno-gminnych w Kałkowie-Godwie, 14 września pełniła funkcję starosty dożynek.
Zboża na paszę dla bydła
Praca w rolnictwie ma to do siebie, że bywają upadki i wzloty.
W tym sezonie, jeśli chodzi o sprzedaż zboża, jest dramat, aktualne ceny są zdecydowanie poniżej kosztów. Za owies ozimy płaciliśmy po 270 zł za metr, a teraz możemy dostać 50 zł za metr. Środki ochrony roślin bardzo poszły w górę, dlatego produkcja roślina na ten moment kompletnie się nie opłaca. Za to hodowla bydła jest w cenie, uprawione zboża wykorzystujemy w dużej części na paszę dla zwierząt i tak rekompensujemy straty - dodaje pani Monika. - Część zboża przetrzymujemy na lepsze czasy, aż cena będzie w miarę przystępna, by je sprzedać.
Jeśli chodzi o cenę bydła, to jeszcze takiej nie było - obecna waga ciepła bita to ok. 31 zł za kg. To jest bardzo zadowalająca cena, w przypadku sprzedaży żywca wołowego.
Póki nasi gospodarze są w sile wieku i są w stanie godzić ogrom obowiązków w gospodarstwie nie zamierzają rezygnować z tego, co wypracowali. W przyszłości pani Monice marzy się jednak coś lżejszego - urokliwe miejsce u stóp Św. Krzyża i Zalewu Wióry sprzyja agroturystyce i to jest marzeniem naszej rolniczki. Czy uda się to ziścić? Czas pokaże, determinacji i chęci trudno jej odmówić, dlatego jest na to duża szansa...