Będzie kolejne embargo?
Jak donosi TVP - Rosja rozważa wprowadzenie kolejnego embarga na polskie produkty - tym razem warzywa kapustne, a w tym: kapustę głowiastą i pekińską, brokuł, brukselkę i liście kapuściane.
– W czasie kontroli produktów pochodzących z Polski odkryto wciornastka zachodniego. W celu niedopuszczenia tego kwarantannowego dla Rosji produktu rozważamy możliwość zakazu – powiedziała rzeczniczka Rossielchoznadzoru Julia Trofimowa, cytowana przez agencję ITAR-TASS.
Natomiast Marek Sawicki uważa, że nie ma podstaw, by Rosja kwestionowała jakość naszej żywności i apeluje:
- Mam wrażenie, że od kilku miesięcy media w Polsce ciągle nawołują Rosję do wprowadzenia embarga na polską żywność. Na ponad 50 tysięcy przesyłek rocznie było tylko kilkanaście, co do których były jakieś uwagi. Od dwóch miesięcy nie ma żadnych zastrzeżeń. Na taką skale eksportu jest to margines, który zdarza się w każdej wymianie towarowej. Handel odbywa się normalnie, nie ma zatem powodów do wywoływania paniki czy niepokoju wśród eksporterów. Apeluję o odpowiedzialne traktowanie całej sprawy.
W rozmowie z PAP minister zaznaczył, że informacje przekazywane przez Itar-Tass mają charakter wyłącznie medialny, i nie przekładają się na oficjalne powiadomienia rosyjskich służb weterynaryjno-sanitarnych o zastrzeżeniach wobec polskich produktów.