Przygotuj się na niskie ceny i wysokie koszty
Przyglądamy się tym razem podumowaniu, które daje obraz nie tylko aktualnej sytuacji na rynku, ale również tej, która może wydarzyć się w drugiej połowie roku.
Eksperci Wielkopolskiej Izby Rolniczej podsumowują
Publikujemy orygianlne podsumowanie analiz wybranych rynków rolnych wraz z rekomendacjami Wielkopolskiej Izby Rolniczej, co do możliwych działań.
- W zasadzie wszystkie rynki znajdują się pod presją napływu towarów rolnych z Ukrainy. Ten napływ jest dosyć oczywistą konsekwencją zniesienia przez Komisję Europejską ceł i konkurencyjności ukraińskich towarów rolnych i spożywczych. Ta konkurencyjność ma solidne podstawy w zasobach glebowych i klimatycznych ale też w braku chociażby zbliżonych do unijnych wymagań sanitarnych i weterynaryjnych.
- Dodatkowo na rynek mają wpływ niskie ceny wielu płodów rolnych na rynkach światowych. Dotyczy to głównie zbóż, rzepaku, kukurydzy oraz mleka w proszku. Niskie ceny skupu idą w parze z wysokimi kosztami wytworzenia tych produktów. Rolnicy produkując zboże, które zalega w magazynach musieli ponieść bardzo wysokie koszty nawozów, środków ochrony roślin oraz paliwa. Według kalkulacji prowadzonych przez WIR, na tych produktach rolnicy ponoszą straty.
- Na rolników wpływają też rosnące wymagania związane z ochroną środowiska i klimatu, co przenosi się na wysokie koszty produkcji, które nie są rekompensowane poprzez mechanizmy nowej Wspólnej Polityki Rolnej.
- Zdaniem WIR trudno będzie przekonać Komisję Europejską do przywrócenia ceł i kontyngentów, co pozwoliłoby na przywrócenie stabilizacji i cen na rynku unijnym. Wynika to z faktu, że Ukraina jest potencjalnie dużym i interesującym rynkiem zbytu towarów przemysłowych i technologii, co będzie wykorzystane w sytuacji zbliżania się Ukrainy do struktur UE oraz NATO. W analizie kosztów i korzyści, kraje i firmy unijne bardzo zyskają na tym procesie, ale rolnicy jako grupa biznesowa stracą. W szczególności stracą polscy rolnicy ponieważ, jak pokazują nasze analizy jesteśmy na chwilę obecną potentatem produkcji żywności i musimy ją eksportować, a na rynkach eksportowych będziemy musieli konkurować z Ukrainą.
- Ta konkurencja zdaniem WIR będzie dotyczyć przede wszystkim zbóż, rzepaku i kukurydzy. Dodatkowo, w chwili obecnej na rynkach światowych tych produktów panują bardzo niskie ceny, które są dodatkowo pod presją związaną z dobrym przezimowaniem plantacji i prognozami wysokich zbiorów. Nieco mniejszy problem dotyczyć będzie mięsa drobiowego i jaj, ponieważ tutaj Ukraina nie ma aż tak dużych przewag konkurencyjnych nad polskim drobiarstwem. Obawiać się natomiast możemy bardzo konkurencyjnego mięsa drobiowego z Brazylii, które może wkrótce napłynąć w związku z podpisaniem umowy o wolnym handlu z krajami Mercosur.
- Wyzwaniem dla rolników będzie tegoroczna produkcja, która będzie sprzedawana po niskich cenach, które wracają do poziomów sprzed wojny, ale po ciągle wysokich kosztach będących pod presją inflacyjną.
Jaka będzie tegoroczna produkcja rolna?
W ciągu najbliższych miesięcy rolnicy będą postawieni przed szeregiem nowych wyzwań. Wysokie ceny towarów w zeszłym roku złagodziły nieco oddziaływanie wysokich kosztów środków produkcji. Niestety, dochody gospodarstw wzrosły niewiele, a część z nich nie wypracowała w ogóle zysku - jak będzie w tym roku? Niebawem przekonamy się. Tymczasem obserwujemy to, co dzieje się aktualnie na rolniczym rynku.
Masz pytania lub wątpliwości dotyczące tego artykułu?
Napisz wiadomość: [email protected]
Czekamy na kontakt z Tobą, Twój głos jest dla nas ważny.