Na czym zarobili rolnicy w mijającym roku?
Jedyną rośliną oleistą uprawianą w Polsce na dużą skalę jest rzepak. Odgrywa on ważną rolę nie tylko w krajowej gospodarce żywnościowej, ale w związku z polityką Unii Europejskiej promującą rozwój energii odnawialnej, stosowany jest również w przemyśle przetwórczym. Czy w związku z tym, że rzepak jest tak istotną rośliną opłaca, się go uprawiać?
Mniejsza produkcja rzepaku na świecie
Według mgr. Łukasza Chmielewskiego z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, światowa produkcja rzepaku w sezonie 2024/25 prognozowana jest na 76,2 mln ton, co oznacza spadek o 3,9% w porównaniu z poprzednim sezonem. Zbiory te nadal przekraczają średnią wieloletnią, jednak pomimo drugiego z rzędu roku spadków. Główną przyczyną mniejszych urodzajów są niekorzystne warunki pogodowe, które najbardziej dotknęły uprawy w Unii Europejskiej, choć znaczące obniżenie zbiorów odnotowano również w Ukrainie i Australii. Mniejsze spadki wystąpiły natomiast w Indiach i Chinach. Z kolei Kanada odnotowała niewielki wzrost produkcji, a Rosja - znaczny. Zmniejszająca się produkcja rzepaku wpłynie na światowe zapasy, które skurczą się w większym stopniu niż konsumpcja. W rezultacie, zapasy końcowe rzepaku będą się systematycznie obniżać już trzeci sezon z rzędu. Ograniczona dostępność surowca u dwóch z trzech czołowych eksporterów (Australii i Ukrainy) spowoduje również spadek światowego handlu rzepakiem.
Mniejszy areał rzepaku w Unii Europejskiej
W samej UE zbiory rzepaku w 2024 roku spadły o 14,7% rok do roku, osiągając poziom 17,1 mln ton. Przyczyną tego stanu rzeczy był zarówno mniejszy areał upraw, jak i niższe plony. W porównaniu ze średnią z ostatnich pięciu lat, zbiory były niższe o 5,2%. Spadki odnotowano we wszystkich krajach członkowskich z wyjątkiem Litwy. Wśród największych producentów rzepaku w UE, najsilniejsze spadki odnotowano w Niemczech (13,4%) i Polsce (11,2% według Oil World), a nieco mniejsze we Francji (7,5%, do 3,95 mln ton). Znaczny spadek, bo aż o 51,4%, odnotowano również w Rumunii.
Wysoka jakość nasion rzepaku w Polsce wpłynęła na opłacalność uprawy rzepaku
Mimo że, tegoroczne plony rzepaku były niższe w porównaniu z ubiegłorocznymi, plantatorzy odnotowali dobrą jakość nasion, charakteryzujących się wysoką zawartością oleju (ponad 42%) i niską wilgotnością (7-9%). To pozytywnie wpłynęło na opłacalność uprawy. Dr inż. Ewa Rosiak z IERiGŻ PIB opracowała dane dotyczące opłacalności uprawy rzepaku w zestawieniu z uprawą pszenicy. Na czym rolnicy w minionym roku, według tych danych, zarobili? Jak czytamy w biuletynie IERiGŻ PIB w 2024 r. dochodowość produkcji rzepaku liczona jako relacja dochodu rolniczego do wartości produkcji z 1 ha jego uprawy była wyższa w porównaniu z bardzo niską w poprzednim roku oraz nadal wyższa niż dla pszenicy. Wzrost cen skupu znacząco zrekompensował spadek plonów i wartość produkcji rzepaku z 1 ha jego uprawy była niewiele niższa niż w 2023 r., natomiast koszty jego produkcji spadły znacznie bardziej (według szacunkowych danych IERiGŻ PIB zmniejszyły się średnio o 8,2%). W gospodarstwach prowadzących rachunkowość rolną dla IERiGŻ PIB w 2024 r. dochód rolniczy bez dopłat (wartość produkcji - koszty ogółem) z 1 ha uprawy rzepaku ozimego wyniósł średnio 1006 PLN, a z dopłatami 1698 PLN i był odpowiednio o 111,8 i 40,2% wyższy niż w 2023 roku. W przypadku uprawy pszenicy ozimej rolnicy ponieśli stratę w wysokości 47 PLN na 1 ha wobec 135 PLN dochodu bez dopłat w 2023 r., a dochód z jej uprawy łącznie z dopłatami spadł do 621 PLN, tj. o 26,6%. Dochodowość produkcji rzepaku ozimego liczona bez dopłat zwiększyła się z 6,4% w 2023 r. do 13,6% w 2024 r., a w ujęciu z dopłatami wzrosła z 16,2 do 22,9%. Dla pszenicy ozimej oba wskaźniki obniżyły się odpowiednio z 2,1 do −0,8% i z 13,1 do 10,9%. W tej sytuacji znacząco wzrosła nadwyżka dochodu rolniczego uzyskanego z produkcji rzepaku w relacji do pszenicy. O ile w 2023 r. dochód rolniczy łącznie z dopłatami z uprawy 1 ha rzepaku był o 43,1% wyższy w porównaniu z dochodem uzyskanym z uprawy 1 ha pszenicy, to w 2024 r. był prawie trzykrotnie wyższy. W 2024 r. dopłaty stanowiły 41% dochodu uzyskanego z produkcji rzepaku wobec 61% w 2023 r., a w przypadku produkcji pszenicy ich udział stanowił 108% wobec 84% przed rokiem.
Ponieżej tabela przedstawiająca dochodowość produkcji rzepaku i pszenicy w gospodarstwach prowadzących rachunkowość rolną.
Źródło: opracowanie IERiGŻ PIB na podstawie danych Zakładu Ekonomiki Gospodarstw Rolnych i Ogrodniczych IERiGŻ PIB.
- Tagi: