Copa i Cogeca prognozują spadek zbiorów roślin oleistych
Najnowsze prognozy Copa i Cogeca dla UE-28 przewidują spadek produkcji pszenicy miękkiej i roślin oleistych w 2016 r., głównie ze względu na niekorzystne warunki meteorologiczne i coraz częstsze ataki szkodników i chorób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do takich wniosków Copa i Cogeca doszła po posiedzeniu grup roboczych „Zboża” i „Rośliny oleiste”. Przewodniczący grupy roboczej „Zboża”, Max Schulman, zaznaczył wówczas:
- Z najnowszych prognoz wynika, że produkcja pszenicy miękkiej spadła w tym roku o 3,5%, a plony są niższe. Jest to spowodowane głównie trudnymi warunkami pogodowymi wahającymi się od suszy do ulew w Europie Środkowej. Całkowita produkcja zbóż w UE-28 wzrosła nieznacznie, konkretnie o 1,3% w stosunku do zeszłego roku, jednak sytuacja pszenicy miękkiej i jęczmienia najprawdopodobniej się pogorszy i ostateczne wyniki pewnie będą niższe. Prognozy obejmujące kukurydzę są również bardzo niepewne, gdyż sezon rozpoczął się późno, a nasłonecznienie było niskie.
Na tym nie skończył.
- Wiele krajów doświadcza również poważnych problemów związanych z obecnością szkodników i chorób. Walka z nimi jest coraz trudniejsza, gdyż wyrabiają sobie odporność na środki ochrony roślin. Brakuje skutecznych środków ochrony roślin i spójnego zestawu narzędzi, które pozwoliłyby rolnikom na zarządzanie ryzykiem w gospodarstwie. Należy to zmienić - dodał Max Schulman.
Przewodniczący grupy roboczej „Rośliny oleiste” Copa i Cogeca - Arnaud Rousseau, w międzyczasie zaznaczył, że tegoroczna produkcja roślin oleistych w UE-28 spadła o 1,7% w stosunku do roku minionego. Wysoki spadek (5,1%) został zarejestrowany w przypadku rzepaku, w dużej mierze ze względu na niekorzystne warunki meteorologiczne i coraz częściej występujące choroby i szkodniki. Zmniejszenie powierzchni upraw jest również konsekwencją unijnej polityki w zakresie pestycydów i wycofywania środków ochrony roślin. Poza tym debata na temat miejsca biopaliw w przyszłym pakiecie energetyczno-klimatycznym jest źródłem braku pewności i rolnikom ciężko jest zdecydować, jakie uprawy chcieliby zebrać w przyszłym roku. - Niemniej jednak, produkcja roślin białkowych w UE wzrosła o 5,7% w stosunku do 2015 r., częściowo dzięki nowej wspólnej polityce rolnej (WPR). Jest to dobra wiadomość dla unijnej branży hodowlanej, należy jednak upewnić się, że całość produkcji znajdzie rynki zbytu - podaje Copa i Cogeca.
