5 tys. do hektara zalanych upraw i zwolnienie z dzierżawy KOWR po powodzi
W minioną sobotę (28 września) zwołano specjalne posiedzenie rządu, podczas którego przyjmowane były zmiany w projekcie budżetu na 2025 rok. Omówiono jednak także aktualne działania związane z usuwaniem skutków powodzi.
Straty po powodzi. "Liczby są przerażające"
Marcin Kierwiński, pełnomocnik rządu ds. odbudowy terenów dotkniętych powodzią, podkreślał podczas posiedzenia, że szacowanie szkód cały czas trwa, ale "liczby są nawet na tym etapie porażające".
Już teraz wiadomo, że powódź zniszczyła ponad 17 tysięcy budynków mieszkalnych oraz blisko 8,5 tysiąca obiektów gospodarczych. Na liście znalazło się także około 1.150 budynków użyteczności publicznej, w tym 141 szkół i 41 mostów.
Straty po powodzi. Jaka będzie pomoc dla rolników?
W przypadku strat rolników - w największej mierze dotyczą one zalanych budynków, magazynowanych pasz oraz pól.
Jak informował podczas posiedzenia rządu minister rolnictwa Czesław Siekierski, szczęściem w nieszczęściu "nie było większych strat w produkcji zwierzęcej". Odnotowano jednak "trochę strat w pasiekach".
Ze środków ministerstwa planowane jest wsparcie rolników, którym powódź zniszczyła pola i uprawy.
5 tys. do hektara zalanych upraw
Wstępnie minister mówi o 5 tys. zł do hektara tych powierzchni upraw, które zostały zalane wodą powodziową - w powiatach objętych klęską.
- To są buraki, kukurydza, ziemniaki, warzywa - wyliczał uprawy na zalanych polach Czesław Siekierski.
Zwolnienie części rolników z czynszu KOWR
Z innych działań planowanych przez ministerstwo jest m.in. zwolnienie części poszkodowanych przez powódź rolników z czynszu ziemi dzierżawionej od KOWR.
- Wcześniej będą uruchomione ponadto zaliczki na dopłaty. Opłaty składek KRUS możemy jedynie - według przepisów - tylko przesunąć w czasie - wyliczał Czesław Siekierski.
Minister chce ponadto przeznaczyć na działania pomocowe pozostałe środki z PROW - chodzi o tworzenie potencjału produkcji rolnej. Na pomoc przeznaczone zostaną pieniądze z funduszu składowego KRUS - m.in. na dofinansowanie do wyjazdy uczniów ze szkół.
Niestety, problem będzie - jeśli chodzi o pomoc finansową - z utylizacją zalanych pasz czy zmagazynowanego zboża, które zostały skażone w wyniku kontaktu z wodą powodziową. Tu - jak zaznaczał minister, może zabraknąć środków z budżecie resortu. Minister zaznaczył także, że może być "problem z finansowaniem niektórych remontów budynków gospodarskich".
Bezpłatne badania gleby dla rolników
Rolnicy, którym skażona woda powodziowa zalała pola mogą liczyć na bezpłatne badania jakości gleby. Służby mają zbadać jej stan - ponieważ powódź z dużym stopniu mogła naruszyć ich strukturę a tym samym mieć wpływ na uprawy w przyszłych latach.
Jak dodawał ponadto Czesław Siekierski, trwają cały czas działania pomocowe KOWR - gospodarstwa te ze swoich zapasów wydają m.in. zboże i pasze dla poszkodowanych rolników.
Bardzo mocno w pomoc angażuje się jednak całe środowisko rolnicze - rolnicy prywatni czy izby rolnicze.