Rolnictwo 4.0. Ile hektarów może opryskać dron w godzinę? [WIDEO]
Coś, co jeszcze do niedawna zdawało się nie do pomyślenia, dziś powoli staje się normą. Dynamiczny rozwój nowych technologii sprawił, że drony na dobre zawitały do rolnictwa. Dziś stanowią niemal integralną część tzw. rolnictwa 4.0.
Drony w rolnictwie 4.0
Przykłady pracy dronów można mnożyć - od "zwykłej" kontroli upraw i gleby, po mapowanie pól, aż po konkretne działania, jak np. opryski.
Jak to wygląda w praktyce?
Dron do oprysków. Jak działa?
Podczas ostatnich targów w Szepietowie mieliśmy okazję zobaczyć drona AGRAS T50, który jest w stanie wziąć "na pokład" 40 litrów płynu lub 50 kg materiału sypkiego, który można rozsiewać po polu.
Jaka jest wydajność takiej formy oprysków?
- Dron lata około 15 minut na jednym akumulatorze, ale pozwala na to, by w ciągu jednej godziny dokonać oprysku na areale około 10 hektarów - wylicza nam Małgorzata Dobrzyńska z Fly Away Plus.
Jak przy tym dodaje, samo ładowanie drona trwa jednak bardzo krótko.
- Ładuje się tylko około 9 minut. Czyli dron nam startuje a my w tym czasie mamy kolejny akumulator gotowy do pracy. Doskonale wpisuje się to w program rolnictwo 4.0, pozwoli to w znaczący sposób ograniczyć zużycie środków ochrony roślin - opisuje ekspertka firmy.
ZOBACZ WIDEO:
CZYTAJ TAKŻE: Ten nabór trwał tylko 3 dni. Co z pieniędzmi w ramach rolnictwa 4.0 w roku 2024?