Znalazła sposób, jak zarobić na papryce
 
                        
                    
                    O trudnej sytuacji rolnika z Gałkowic w woj. świętokrzyskim, który rozdawał paprykę z własnego pola za darmo, dowiedziało się tysiące Polaków. Według niego koszty zbiorów przewyższyłyby zyski ze sprzedaży. Paprykę uprawia również Ewelina Szymczak prowadząca Gospodarstwo Warzywnicze Ewelina i Daniel Szymczak.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- W Internecie krążą artykuły o samozbiorach i niejakiej nadprodukcji. To papryka gruntowa, która nie jest uprawiana na świeży rynek, tylko na przemysł do zakładów przetwórczych. Należy rozgraniczyć pojęcie papryki uprawianej w tunelach, która jest papryką klasy pierwszej, a także premium, od papryki gruntowej trafiającej na przemysł - wyjaśnia Ewelina Szymczak.
Papryka z importu zalewa polski rynek
Gospodaruje ona na południu Mazowsza w powiecie przysuskim, gdzie od 13 lat na 10 hektarach uprawia warzywa i zboża. W tym roku papryka zajęła na 3 hektarach 104 tunele. Roczne zbiory wynoszą około 250 ton, z czego 95% trafia na świeży rynek, jako papryka klasy I.
- Rynek sprzedaży jest niepewny, jak co roku. Nie mamy na niego żadnego wpływu. Musimy dostosować się do cen, jakie panują w Polsce i w Europie. Do tej pory było dobrze, ale w tym roku papryka z zagranicy zaczęła mocno zalewać nasz rynek, co przełożyło się na znaczny spadek ceny. Nawet poniżej kosztów jej wyprodukowania. Z moich wyliczeń wynika, że koszt wyprodukowania 1 kg papryki wynosi 3,50 zł, a w szczycie sezonu sprzedawaliśmy ją poniżej tej ceny - wyjaśnia Ewelina Szymczak.
Opóźniony sezon paprykowy i mniejsze plony
Jak podkreśla rolniczka, przy produkcji papryki nie praktykuje się podpisywania kontraktów, głównie ze względu na trudność w określeniu konkretnej ilości jej wyprodukowania w danym roku spowodowaną przez choroby bakteryjne, czy szkodniki, które atakują paprykę.
- Najwięcej naszej papryki jest sprzedawane na świeży rynek w Polsce, ale część jej jest też eksportowana za granicę. Decydując się na jej uprawę, nie wiemy, po ile ją sprzedamy i czy w ogóle ją sprzedamy - dodaje rozmówczyni.
Według niej w tym roku nie odnotowano nadprodukcji, a sezon paprykowy rozpoczął się z około 3-tygodniowym opóźnieniem z powodu zimnej wiosny, co poskutkowało mniejszym plonem.
Liczy się cena produktu, nie jego kraj pochodzenia
W opinii Eweliny Szymczak zakłady proponowały niższe ceny, z uwagi, po pierwsze na posiadane zapasy, a po drugie ze względu na konkurencyjne oferty gotowego półproduktu z Egiptu czy Maroka.
- Dla zakładu przetwórczego liczy się cena, nie kraj pochodzenia produktu. Tak samo jest w przypadku sieci sklepowych. Jeśli jest gdzieś w Europie papryka dostępna w konkurencyjnej cenie, chętnie ją zamawiają - sądzi pani Ewelina.
W związku z tym, że z sieciami sklepowymi trudno prowadzi się negocjacje, w tym roku postanowiła ona rozpocząć detaliczną sprzedaż wysyłkową za pośrednictwem paczkomatów.
- Ustalam cenę, jaka jest adekwatna do papryki z mojego gospodarstwa. Mamy paprykę premium, z certyfikatami jakości. Odcinam się od papryki, która jest no name. Ja w detalu sprzedawałam w tym roku po 8 zł/kg. Dystrybutorzy oferowali nam w szczycie sezonu 3,50 zł/kg, a w sieciach sklepowych była od 7 do 14 zł/kg - przedstawia sytuację rozmówczyni.
- Tagi:
- Ewelina Szymczak
- papryka




























 
         
                                
                                
                                
                                 
                                
                                
                                
                                 
                                
                                
                                
                                 
                                
                                
                                
                                 
                                
                                
                                
                                 
                                
                                
                                
                                 
                            
                        
                    
                     
                            
                        
                    
                     
                            
                        
                    
                     
                            
                        
                    
                     
                            
                        
                    
                     
                            
                        
                    
                     
                            
                        
                    
                     
                            
                        
                    
                    