Ogłoszona zostanie klęska suszy?
Chce tego organizacja rolnicza, której zdaniem powinny już być powoływane gminne komisje klęskowe.
O ogłoszenie klęski suszy na terenie województwa lubuskiego do ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka zaapelowała Lubuska Izba Rolnicza. Jak tłumaczy, sytuacja na polach nie napawa optymizmem. Zwraca uwagę na to, że opadów deszczu zabrakło w newralgicznych okresach wzrostu i rozwoju roślin.
Nawet 50% strat w uprawach jarych
Dodaje, że analizując Monitoring Suszy Rolniczej oraz wyniki pomiaru suszy za pośrednictwem aplikacji suszowej w porównaniu ze stanem upraw rolniczych bezpośrednio na polu można zauważyć znaczące różnice, które nie pozwalają ubiegać się rolnikom o odszkodowania w związku z suszą.
- Sytuacja ta powoduje ogromną frustrację zważywszy na fakt, iż według producentów rolnych straty spowodowane suszą w uprawach ozimych sięgają 50%, a w uprawach jarych są jeszcze większe. Rolnicy postulują także o powołanie gminnych komisji szacujących straty spowodowane przez suszę w uprawach rolnych, dzięki czemu realnie będzie można ocenić stan roślin znajdujących się na polach. W ostatnim okresie, w województwie lubuskim pojawiły się okresowo intensywniejsze opady i miejscowe burze, jednakże w tym czasie, tuż przed żniwami, deszcz nie zniweluje powstałych strat, a jedynie może przyczynić się do ich pogłębienia - napisała w liście skierowanym do szefa resortu rolnictwa Lubuska Izba Rolnicza.
Czytaj także: Susza rolnicza w 15 województwach. Niedobór wody w całym kraju