Transport rzepaku z Ukrainy zakończony potężną karą. Chodzi o ponad 100 tys. zł
Inspektorzy transportu drogowego nie ukrywają: już dawno nie byli tak negatywnie zaskoczeni po przeprowadzonej kontroli.
Wszystko działo się 13 grudnia w pobliżu miejscowości Piotrowo Krzywokoły.
- Na parkingu przy drodze nr 19 dokonano zatrzymania i kontroli zestawu ukraińskiego przewoźnika. Realizowany międzynarodowy transport drogowy ziarna rzepaku o masie 21.440 kg odbywał się na trasie z Ukrainy do Łotwy pod celnym zamknięciem elektronicznym - relacjonują przedstawiciele Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Białymstoku.
Kontrola ukraińskiego przewoźnika przewożącego rzepak
Rutynowa kontrola zestawu ukraińskiego przewoźnika ujawniła szereg nieprawidłowości.
- Analiza zapisów cyfrowych zarejestrowanych na karcie ujawniła aż 32 nieprawidłowości w krótkim okresie wymaganym do kontroli. Dodatkowo nieterminowe pobieranie danych zarówno z karty kierowcy, jak i pamięci masowej tachografu tylko potwierdza brak prawidłowego nadzoru ze strony przewoźnika - relacjonuje WITD w Białymstoku.
Na podstawie uzyskanych danych cyfrowych stwierdzono:
- 17 razy przekroczenie maksymalnego czasu prowadzenia pojazdu bez przerwy,
- 4 razy przekroczenie dziennego czasu prowadzenia
- 11 razy skrócenie wymaganego skróconego okresu odpoczynku dziennego oraz naruszenie obowiązku terminowego pobierania danych zarówno z karty kierowcy jak i tachografu.
Potężna kara finansowa od WITD dla przewoźnika z Ukrainy
Jak się okazuje, konsekwencje dla przewoźnika będą bardzo dotkliwe.
- Łączna kwota kar pieniężnych naliczona na podstawie skali naruszeń wobec przewoźnika wyniosła aż 82.000 zł. Wobec przewoźnika wszczęto postępowanie administracyjne, a do czasu opłaty wymaganej przepisami kaucji w wysokości maksymalnej za naruszenia stwierdzone podczas kontroli drogowej (12.000 zł) ciężarówkę z ładunkiem zabezpieczono na odpowiednim parkingu strzeżonym - wyliczają przedstawiciele WITD w Białymstoku
To jednak nie wszystko - ukarany zastał także kierowca.
- Odpowiedzialność kierowcy określono w wymiarze 34 mandatów karnych na blisko 28.000 zł. Na miejsce kontroli wezwano funkcjonariuszy policji celem skierowania stosownego wniosku o ukaranie do właściwego miejscowo sądu - zaznaczają inspektorzy
Przedstawiciele inspekcji nie kryją, że takiej skali naruszeń nie widzieli od dawna w swoim rejonie.
- Ogólny obraz naruszeń wskazuje na całkowite swobodne podejście zarówno przewoźnika, jak i kierowcy do obowiązujących norm czasu pracy kierowcy. Zakres naruszeń potwierdza, że kontrolowany przemęczony kierowca w momentach nierespektowania norm stanowił zagrożenie zarówno dla siebie jak i pozostałych użytkowników ruchu - podkreślają przedstawiciele WITD w Białymstoku
CZYTAJ TAKŻE: Duża podwyżka za autostrady w Niemczech. Co z polskimi przewoźnikami?