Maszyny rolnicze Agro-Tom podbijają rynek [ZDJĘCIA]
Ale to nie szczęście (a bynajmniej nie w całości) przyczyniło się do tak ogromnego postępu tego przedsiębiorstwa. Tyle sukcesów, jego szef Tomasz Kaniewski, może zawdzięczać tylko sobie i swoim pracownikom.
Początki wcale bowiem nie były łatwe. Rok 2005. Tomasz Kaniewski ukończył Zespół Szkół Rolniczych w Grabonogu. Widząc coraz większe zapotrzebowanie polskiej wsi na nowoczesny sprzęt uprawowy, postanowił sprowadzać maszyny z zagranicy i remontować, następnie zapadła decyzja o produkcji maszyn pod własną marką, marką Agro-Tom.
- Pierwszy agregat zrobiłem w przydomowym warsztacie. I już wtedy przykładałem uwagę do jakości. Byłem pewien, że ważne jest wykonanie oraz solidność tej maszyny. Już w pierwszych maszynach materiały były najwyższej klasy. I to był strzał w dziesiątkę - tłumaczy 35-letni Tomasz Kaniewski i podkreśla, że to właśnie dzięki pracy w gospodarstwie był świadom, czego wymaga polski rolnik. - Znam maszyny z własnego doświadczenia. Wiem, że liczy się funkcjonalność oraz trwałość sprzętu - wyjaśnia właściciel firmy Agro-Tom.